- Dawidowi Kubackiemu obecnie nie grozi utrata formy. To ustabilizowany zawodnik, który jest znakomicie przygotowany - mówił niedawno Apoloniusz Tajner w rozmowie ze Sport.pl. Piątkowe skoki potwierdziły słowa prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. W drugiej serii próbnej Dawid Kuback i Kamil Stoch drugie miejsce. W kwalifikacjach również skakali świetnie. Stoch poszybował na 136. metr, zaś Kubacki osiągnął aż 140.5 m i tym samym wygrał kwalifikacje. Drugi był Ryoyu Kobayashi, a trzeci Stefan Kraft. Z kolei Stoch, trzykrotny mistrz olimpijski, był piąty. Piotr Żyła zajął 26. lokatę, Aleksander Zniszczoł 46., Maciej Kot 48.. Reszta Polaków (Stefan Hula, Jakub Wolny i Andrzej Stękała) nie zakwalifikowała się do niedzielnego konkursu.
Adam Małysz i Apoloniusz Tajner na konferencji prasowej. Opowiedzieli o szkoleniu skoczków [WIDEO]
3., 16., 9., 15., 10., 1., 9., 19. 19., 15., 13., 4., 4., 8. 24. - takie wyniki osiągnął Stoch trwającej zimy. To jest falowanie i spadanie. Forma pojawia się i znika. Nie ma stabilizacji, nie ma automatyzmu. Bo - jak mówią znający się na rzeczy i znający Kamila - nie ma takiego luzu, jaki Kamil łapać już wiele razy potrafił. W Zakopanem wygrywał już cztery razy i teraz znów może. Ciągle szuka samego siebie, ale też wciąż stać go na wielkie rzeczy. W Zakopanem Kamil Stoch może pokazać, że nadal jest wielki. Klucz do sukcesu? Musi poczuć, że nic nie musi (więcej o tym przeczytacie w tekście Łukasza Jachimiaka).
Kiedy odbędą się zawody w Zakopanem?
SOBOTA
NIEDZIELA