Mistrz świata z zeszłego roku, gdy wygrywał na skoczni Bergisel w Innsbrucku dalej z problemami. Markus Eisenbichler wciąż zmaga się z urazem nadgarstka, którego nabawił się po powrocie z 68. Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec poślizgnął się na parkingu i w wyniku odniesionej kontuzji pauzował już podczas zawodów PŚ w Val Di Fiemme. Teraz wiemy, że skoczek nie potrzebuje operacji, ale nie wróci do rywalizacji na domowe zawody w Titisee-Neustadt. Celem zawodnika ma być Zakopane, gdzie miałby wrócić do składu niemieckiej kadry.
Poza Eisenbichlerem w drużynie Stefana Horngachera ze względu na wciąż leczone kontuzje pauzują także David Siegel, który nie wrócił jednak nawet na skocznię, a także Severin Freund, wypatrujący powrotu do zawodów od Turnieju Czterech Skoczni. W składzie na konkursy w Titisee-Neustadt znaleźli się natomiast Karl Geiger, Stephan Leyhe, Pius Paschke, Constantin Schmid, Luca Roth i Philipp Raimund.
Zawody PŚ w Titisee-Neustadt potrwają od piątku 17 do niedzieli 19 stycznia, a zaplanowano tam dwa konkursy indywidualne. Do Zakopanego skoczkowie zawitają w dniach 24-26 stycznia.