W piątek 22 listopada rozpocznie się kolejna edycja Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na liście startowej zabraknie jednak Simona Ammana. Czterokrotny mistrz olimpijski kolejny raz zrezygnował z przyjazdu na skocznię Adama Małysza, bo jej po prostu... nienawidzi. Szwajcar wielokrotnie krytycznie wypowiadał się na temat tego obiektu.
Po zeszłorocznej inauguracji doświadczony zawodnik napisał, że na tym obiekcie się już nie pojawi. - Mam dość Wisły. Nie będę za nią tęsknił - stwierdził rok temu.
Amman podczas dwóch ostatnich konkursów PŚ w Wiśle spisywał się bardzo słabo. Za każdym razem nie był w stanie awansować do drugiej serii. Najpierw zajął 34., a następnie 46. miejsce. Dobry wynik na wspomnianej skoczni uzyskał tylko raz - w sezonie 2012/2013, gdy zajął drugie miejsce w LGP i piąte w PŚ.