Gregor Schlierenzauer ma za sobą trudne sezony. Legendarny Austriak nie był ostatnio w dobrej formie, wypadł z grona czołowych zawodników Pucharu Świata, a trener Austriaków nie wziął go na mistrzostwa świata w Seefeld. 30-latek myślał o zakończeniu kariery, chciał rzucić skoki, ale teraz wraca do formy i chce walczyć o czołowe miejsca w Pucharze Świata. - Nadal w siebie wierzę! Jestem na dobrej drodze. Lato pokazało, że wszystko idzie we właściwą stronę - przyznał Schlierenzauer cytowany przez kleinezeitung.at.
Adam Małysz straszy rywali przed nowym sezonem [WIDEO]
Kluczem do sukcesu 30-letniego Austriaka ma być współpraca z Wernerem Schusterem. Były szkoleniowiec Niemców został osobistym trenerem Schlierenzauera i ma pomóc mu w powrocie do czołówki. - Werner jest moim szkoleniowcem od maja. Bardzo ciężko pracujemy i jest wiele do zrobienia, rozpoczynając od znajomości technologii, materiałów, których używamy. Skoki narciarskie to bardzo wrażliwy sport, podobnie jak golf - przyznał Austriak na spotkaniu z dziennikarzami. I dodał: - Miło jest wrócić do treningu z zaufaną osobą, która mnie zna i wie, jak mnie zmotywować. Werner Schuster Jest najlepszym trenerem skoków narciarskich na świecie. Miło jest pracować nad rzeczami, które lubisz robić.
Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpocznie się 22 listopada na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince.
