Andreas Wellinger doznał kontuzji kolana podczas treningów w Hinzenbach. Niemiec upadł i poczuł ból w kolanie. – Doznałem zerwania więzadła krzyżowego. Jestem już po operacji. Wszystko poszło dobrze – napisał na swoim profilu społecznościowym mistrz olimpijski. – Teraz nadszedł czas, aby skupić się na mojej rehabilitacji i innym sposobie letnich przygotowań. Wrócę jak najszybciej – dodał skoczek. Teraz czeka go nawet roczna przerwa w treningach. – Do tej pory czułem się bardzo dobrze, a przygotowania do sezonu przebiegały zgodnie z planem, tym bardziej irytująca jest teraz kontuzja – zakończył.
Kontuzja Wellingera to fatalna wiadomość dla nowego trenera reprezentacji Niemiec, Stefana Horngachera, który przejął ją po kilku latach pracy w Polsce. – Przerwa spowodowana kontuzją jest frustrująca dla Andreasa, jak i dla całego zespołu. Zastąpienie go w nadchodzącym sezonie będzie dużym wyzwaniem dla nas wszystkich. Życzymy Andreasowi szybkiego powrotu do zdrowia i jesteśmy pewni, że wzmocni nas ponownie w Pucharze Świata – powiedział dla Niemieckiego Związku Narciarskiego Horngacher.
