Skoki narciarskie. Przepychanka polskich kibiców z Horngacherem. Trener: Spośród wszystkich nacji tylko Polska ma ten problem podczas zawodów

Po konkursie indywidualnym w Oslo doszło do przepychanki kibiców z trenerem Polaków, Stefanem Horngacherem. - Kilku pijanych kibiców dostało się do wioski, w pobliże kontenerów zawodników - powiedział w rozmowie ze Skijumping.pl austriacki szkoleniowiec.
Zobacz wideo

Za nami kolejny konkurs z cyklu Raw Air 2019. W Lillehammer wygrał Stefan Kraft, a najwyżej z Polaków był Kamil Stoch, który zajął 4. miejsce. Po zawodach trener polskiej kadry Stefan Horngacher podzielił się historią dotyczącą wcześniejszego konkursu w Oslo. W stolicy Norwegii doszło do przepychanki kibiców z Austriakiem. - To była dziwna sytuacja. Spośród wszystkich nacji tylko Polska ma ten problem podczas zawodów. Kilku pijanych kibiców dostało się do wioski, w pobliże kontenerów zawodników. Powiedziałem o tym zdarzeniu dyrektorowi Pucharu Świata, Walterowi Hoferowi. Obiecał, że zajmie się tym tematem. Mam nadzieję, że to ostatnia tego typu sytuacja - powiedział Horngacher w rozmowie ze Skijumping.pl.

Austriacki trener wciąż nie zdecydował, gdzie będzie pracował w przyszłym sezonie. Nie wiadomo, czy pozostanie w Polsce, czy zdecyduje się na pracę w Niemczech. W turnieju Raw Air prowadzi Robert Johansson przed Stefanem Kraftem i Ryoyu Kobayashim. Najwyżej z Polaków jest Kamil Stoch - na 6. pozycji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.