Polski skoczkinie przebojem wdarły się do skokowego mainstreamu po udanych mistrzostwach świata w austriackim Seefeld. Skoczkinie dobrze wypadły także w konkursie mikstów, gdzie mógł je oglądać cały kraj. Polska po pierwszej serii sensacyjnie zajmowała nawet trzecie miejsce, ale po drugiej serii spadliśmy na szóstą pozycję, co i tak było dużym sukcesem.
W nagrodę zawodniczki pojechały na pierwszy w historii kobiecy Raw Air rozgrywany na skoczniach dużych. W prologu do pierwszego konkursu w Oslo lepiej wypadła 17-letnia Kamila Karpiel, która skoczyła 103,5 metra i zajęła 28. miejsce. Niestety, awans do konkursu nie udał się 18-letniej Kindze Rajdzie, która poleciała 89 metrów i zajęła 44. miejsce.
Najlepsza w kwalifikacjach okazała się Norweżka Maren Lundby, która poleciała 133,5 metra i została pierwszą liderką Raw Air.
Konkurs kobiet zostanie rozegrany w niedzielę
9:00 - Seria próbna
10:00 - Pierwsza seria konkursowa