Skoki narciarskie. Kobayashi wygrywa kwalifikacje w Lahti, Dawid Kubacki najlepszym z Polaków

Dawid Kubacki potwierdził swoją wysoką dyspozycję, którą prezentował już w sesjach treningowych na skoczni w Lahti. W kwalifikacjach skoczył 123,5 metra, co pozwoliło mu zająć 5. pozycję. Nieco słabiej spisał się Kamil Stoch, który po skoku na 120,5 metra był 9. 12. miejsce zajął Jakub Wolny (122,5 metra), 16. Maciej Kot (121 metrów). Zawiódł Piotr Żyła, który skoczył tylko 111 metrów, co było dopiero 36. wynikiem kwalifikacji. Do zawodów awansował także Paweł Wąsek, który był 49., lądując na 102 metrze. W sobotę w Lahti odbędzie się rywalizacja drużynowa, a w niedzielę konkurs indywidualny .

Wysoką dyspozycję potwierdził Japończyk Ryoyu Kobayashi, który wygrał kwalifikacje po skoku na 127 metrów. Drugi był Norweg Halvor Egner Granerud po skoku na 125,5 metra, a trzecie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft, lądując na 124. metrze. Najdłuższym skokiem popisał się Fin Antti Aalto, osiągając 128 metrów, ale ze względu na dużą liczbę odjętych punktów za wiatr był 4. Jedną z większych niespodzianek jest brak awansu do konkursu Słoweńca Petera Prevca, który skoczył tylko 93,5 metra, co dało mu 54. wynik w gronie 57 zawodników.

Kamil Stoch tęsknił za Lahti. Ulubione miejsce Polaków?

- Smutno mi, że ten weekend już się kończy. Będę musiał poczekać do przyszłego roku, żeby znów poskakać w Lahti - mówił Kamil Stoch przed rokiem. Wówczas w Lahti trzykrotny mistrz olimpijski odniósł bodaj najbardziej spektakularny triumf w karierze. - Dobrze być w miejscu, które lubimy - zauważa Adam Małysz, dyrektor ds. skoków i kombinacji w Polskim Związku Narciarskim.