Nic dziwnego, że to Japończyk jest wymieniany przez bukmacherów jako główny kandydat do wygrania prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Kobayashi prowadzi wyraźnie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2018/2019. Spore szanse daje się także Kamilowi Stochowi i Piotrowi Żyle.
Ryoyu Kobayashi faworytem bukmacherów
Ryoyu Kobayashi wygrał w tym sezonie już cztery konkursy i nie chce na tym poprzestać. Teraz marzy o zwycięstwie w 67. Turnieju Czterech Skoczni. Kurs na jego wygraną w zbliżającym się turnieju rozgrywanym w Niemczech i w Austrii waha się od 1,75 do 1,90. W przypadku Stocha kursy wynoszą od 2,50 do 6,50, a w przypadku Żyły od 6,50 do 7,00.
Turniej Czterech Skoczni dla gospodarzy?
Kobayashi, Żyła i Stoch to główni faworyci do zwycięstwa w TSC. Ten ostatni może przewyższać pozostałych doświadczeniem, gdyż to właśnie nasz mistrz olimpijski był w ostatnich dwóch edycjach turnieju najlepszy. Mocni w tej imprezie mogą być także Niemcy: Karl Geiger, Stephan Leyhe i Andreas Wellinger. Nigdy nie można skreślać także Norwegów, którzy w tym sezonie jak na razie nie zachwycają, ale w każdej chwili mogą "odpalić". Zwłaszcza, że na skocznię wraca ich lider Daniel-Andre Tande. Turniej Czterech Skoczni rozpocznie się formalnie 28 grudnia, a praktycznie 29 grudnia w Oberstdorfie. Później skoczkowie przeniosą się do Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucka i Bischofshofen.
Program 67. Turnieju Czterech Skoczni: