Skoki narciarskie. PŚ w Engelbergu. O której skoki? Gdzie oglądać? [TRANSMISJA, STREAM ONLINE]

W niedzielę w Engelbergu odbędzie się drugi konkurs indywidualny, będący ostatnim sprawdzianem przed Turniejem Czterech Skoczni. Na godzinę 12.45 zaplanowano kwalifikacje, na 14.15 początek zawodów. Transmisja w Eurosporcie i TVP, relacja na żywo w Sport.pl.
Zobacz wideo

Piotr Żyła zajął drugie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Engelbergu i umocnił się na pozycji wicelidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polak odrobił część strat do lidera, bo Ryoyu Kobayashi był siódmy. Trzeci w "generalce" jest wciąż Kamil Stoch. Sobotni konkurs na skoczni w Engelbergu wygrał Karl Geiger. W niedzielę Polacy będą chcieli znowu zniwelować różnicę do kapitalnego Japończyka.

Poza Żyłą i Stochem z Polaków w bieżącym sezonie punktowali jeszcze Dawid Kubacki, który jest sklasyfikowany na 14. miejscu (ma 109 punktów), Jakub Wolny (24. miejsce i 52 pkt), Stefan Hula (33. pozycja i 21 pkt) oraz Maciej Kot (jest 45., ma siedem "oczek").

Skoki narciarskie. O której skoki? Gdzie oglądać?

W niedzielę w Engelbergu drugi konkurs indywidualny, będący ostatnim sprawdzianem przed Turniejem Czterech Skoczni. Na godzinę 12.45 zaplanowano kwalifikacje, na 14.15 początek zawodów. Transmisja w Eurosporcie i TVP, relacja na żywo w Sport.pl.

Karl Geiger pierwszy, Piotr Żyła drugi, Daniel Huber trzeci - tak wyglądało podium zawodów Pucharu Świata w Engelbergu. Dla Żyły było to już czwarte podium w tym sezonie. "Suddeutsche Zeitung" zwróciło uwagę na trzech najlepszych skoczków w sobotnim konkursie. - Na podium stanęło trzech skoczków z wielkim talentem, ale również z ogromnymi problemami w realizowaniu go. Kiedyś byli nadziejami swoich państw, jednak w jakiś sposób zostali średniakami - piszą Niemcy. - Żyła, który ma już 31 lat, długo był czwartym najlepszym polskim skoczkiem. To dlatego, że jak mówił trener Polaków Stefan Horngacher używał swojej energii do wszystkiego, ale tylko nie do skakania. Sam Żyła jest zadowolony ze swoich występów. - Cieszę się z podium. Skoki były w porządku. Pierwszy był lepszy,w drugim były spore rezerwy i dużo poprawy, zwłaszcza w końcówce lotu i przy telemarku. Reszta była nawet do przyjęcia. W drugim były lepsze warunki, dzięki czemu udało się uzyskać lepszą odległość mimo gorszego skoku. Cały czas mogę poprawić prędkość. W obu skokach w locie mogłem trochę poprawić i przy telemarku - powiedział w rozmowie z TVP Sport. Żyłę chwali również Adam Małysz.

Skoki narciarskie. Polska liderem

Polska 1259, Niemcy 1193 - tak wygląda dorobek dwóch najlepszych ekip tej zimy. Reszta jest daleko z tyłu. Trzecia Japonia traci do Polski aż 443 punkty. W sobotę w Engelbergu Niemcy jako kadra zdobyli więcej punktów niż nasi zawodnicy (158:134). Geiger zainkasował 100 "oczek", Stephan Leyhe był szósty, co dało jemu i drużynie 40 punktów, a Andreas Wellinger za 14. pozycję dostał 18 punktów. Dla nas punktowali drugi Żyła (80), dziewiąty Stoch (29 pkt), 13. Kubacki (20 pkt) i 26. Kot (5 pkt).

Więcej o:
Copyright © Agora SA