Simon Ammann w tym sezonie spisuje się bardzo słabo. W inauguracyjnym konkursie w Wiśle zajął 46. miejsce. W Kuusamo zajął za to 37. pozycję. Czterokrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich znajduje się w słabszej dyspozycji od dłuższego czasu.
Ammann nie udał się do Rosji na konkursy w Niżnym Tagile. Zamiast tego będzie trenował i w ten sposób chce powrócić do dobrej dyspozycji. Według szwajcarskiego SRF ma wrócić do startów w Pucharze Świata w kolejnych konkursach w niemieckim Titisee-Neustadt.
Pod koniec poprzedniego sezonu Simon Ammann zastanawiał się nad zakończeniem kariery. Przyznał, że interesuje go jedynie skakanie w wysokiej dyspozycji, inaczej da sobie spokój ze skokami. Ostatecznie zdecydował się na kontynuowanie kariery, ale na razie nie przebiega ona tak, jak to sobie wymarzył. W poprzednim sezonie 36-letni Ammann zdobył 312 punktów i zajął 19. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Michael Hayboeck jak Simon Ammann
Start odpuścił również Austriak Michael Hayboeck, który tak jak Ammann nie zdobył jak do tej pory żadnego punktu do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Pierwszy konkurs w Niżnym Tagile odbędzie się w sobotę o 15:45. Drugi w niedzielę o 16:00, kwalifikacje o 14:30. Kwalifikacje do sobotniego konkursu wygrał Piotr Żyła, a wysokie pozycje zajęli również Kamil Stoch i Maciej Kot.
