Jeszcze niedawno 24-letni dziś Krzysztof Biegun uchodził za wielki talent w polskich skokach narciarskich. Był on m.in. złotym i srebrnym medalistą mistrzostw świata juniorów. Jego seniorska kariera nie potoczyła się jednak tak, jak się zapowiadała.
Najpierw Biegunowi przydarzyła się kontuzja, w poprzednim sezonie został usunięty z polskiej kadry. Zawodnik podjął pracę zarobkową, jednak latem postanowił jeszcze wrócić do skakania. Forma zaprezentowana przez skoczka podczas Letniego Grand Prix nie była jednak zadowalająca.
- Start Krzysztofa Bieguna podczas Letniego Grand Prix w Hakubie był ostatnim w profesjonalnej karierze. Po prostu po tych zawodach podjął decyzję o zakończeniu przygody ze sportem - powiedział portalowi Sportsinwinter.pl trener kadry B Maciej Maciusiak.
Największym sukcesem w zawodowej karierze Bieguna była wygrana w konkursie Pucharu Świata w Klingenthal. W pierwszych zawodach sezonu 2013/14, w których rozegrano tylko jedną serię, Polak stanął na najwyższym stopniu i przez chwilę prowadził w klasyfikacji generalnej.
Ligue 1. Leonardo Jardim odszedł z AS Monaco
Polska - Portugalia. Były karateka największym zagrożeniem dla Polaków
