Konkurs skoków narciarskich na Stadionie Narodowym lub Stadionie Śląskim?

Powrócił pomysł zorganizowania konkursu skoków narciarskich na jednym ze stadionów piłkarskich w Polsce. W grę wchodzą Stadion Narodowy w Warszawie i Stadion Śląski w Chorzowie. Problemem mogą być jednak pieniądze potrzebne na wybudowanie tymczasowej skoczni.

Pomysł zorganizowania konkursu skoków narciarskich na stadionie piłkarskim pojawił się kilka miesięcy temu. Brakowało jednak konkretów, a o propozycji na jakiś czas zapomniano. Teraz przypomniał o niej prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner. - Pomysł nie został w pełni odrzucony i cały czas bierzemy go pod uwagę - przyznał były trener polskich skoczków cytowany przez oficjalną stronę internetową Telewizji Polskiej.

W tej chwili pod uwagę brany jest przede wszystkim Stadion Narodowy w Warszawie, na którym miałaby powstać tymczasowa skocznia o rozmiarze K90. Za jej naśnieżanie odpowiadałaby firma Supersnow, która specjalizuje się w naśnieżaniu obiektów przy wysokich temperaturach.  - Międzynarodowa Federacja Narciarska szuka urozmaiceń. Chcielibyśmy zrobić konkurs pod koniec października. Coś na wzór tego, co robią alpejczycy na inaugurację sezonu - dodał Tajner.

Jeżeli konkursu nie udałoby się zorganizować na Stadionie Narodowym, pod uwagę wzięty zostałbym Stadion Śląski w Chorzowie. - Daje nam to kolejne możliwości - przyznaje Tajner.

Największym problemem przy organizacji takiego wydarzenia mogą być jego koszty. Wybudowanie skoczni na stadionie piłkarskim może kosztować nawet 20 milionów złotych.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.