Zmiany trenerów w polskich skokach. Trzeba ratować zaplecze

Świetne wyniki Kamila Stocha nie przysłoniły złego obrazu zaplecza polskich skoków. Nowym trenerem kadry B został Maciej Maciusiak. Kadrę juniorów objął jego dotychczasowy asystent - Wojciech Topór.

Zaplecze polskich skoków jest w złym stanie. Zupełnie bez formy są niedawne nadzieje tej dyscypliny, nie mówiąc o atmosferze, która też jest kiepska. W związku z tym z posadą trenera kadry B pożegnał się Radek Żidek. 

Pozycja Czecha była słaba już po okresie letnim, gdy jego zawodnicy nie był w stanie zwiększyć limitu startowego w Pucharze Kontynentalnym. Zima tylko przelała czarę goryczy.

- Razem z Adamem Małyszem wypracowaliśmy pewne zmiany. Ufam, że to pomoże rozwiązać problemy. (...) Niższe kadry dostaną też więcej pieniędzy. To był mój warunek - mówił po ostatnich zawodach Stefan Horngacher

Nowym trenerem drugiej drużyny został Maciej Maciusiak, który przez ostatnie dwa sezony pracował z juniorami i osiągał dobre rezultaty. Praca trenera jest dobrze oceniania w związku, a o kadrze C wszyscy wypowiadali się w samych superlatywach.  

Maciusiak znowu do góry?

Maciej Maciusiak zaliczył zatem sportowy awans. Jakie zadania dostanie nowy trener? Trzeba przywrócić profesjonalizm w kadrze B, poprawić atmosferę oraz odpowiednio przygotować skoczków. Słynący z twardej ręki Maciusiak jest w stanie to zrobić.

Maciusiak był już trenerem kadry B w czasach, gdy szkoleniowcem pierwszej drużyny był Łukasz Kruczek. W ostatnim sezonie pracy Kruczka zawodnicy Maciusiaka prezentowali się lepiej i często punktowali w zawodach Pucharu Świata. Co więcej, Stefan Hula podkreśla, że właśnie duet Maciusiak/Topór pozwolił mu znów cieszyć się skokami. 

Do tej pory dawał radę

Po przyjściu Stefana Horngachera trzeba było pomóc juniorom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Maciusiak zaliczył pewnego rodzaju degradację do kadry C, ale związek postawił przed nim ważny cel - trzeba ratować młodych i wprowadzać ich w świat skoków narciarskich. Dobre wyniki Tomasza Pilcha czy Pawła Wąska, są potwierdzeniem, że mu się to udało.

Kadra juniorów zostanie pod opieką Wojciecha Topora, który do tej pory był asystentem Maciusiaka. Skoczkowie bardzo dobrze oceniają jego pracę i podkreślają duże umiejętności w przygotowaniu kombinezonów.

Copyright © Agora SA