Podczas niedzielnego konkursu w Zakopanem, które wygrał Anze Semenić, Freitag był dziesiąty. Stoch skoczył zaledwie 108 i pół metra, więc nie awansował do drugiej serii. Skakał jednak w trudnych warunkach. To pierwszy raz od blisko dwóch lat, kiedy nie awansował w Pucharze Świata do drugiej serii.
- Czuję trochę goryczy i rozczarowania. Chciałbym już pójść, oddać następny skok. I zrobić to dobrze. A wiem, że następną szansę będę miał dopiero za tydzień - powiedział Stoch.
Polak stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej i spadł na drugą lokatę. Do Richarda Freitaga traci zaledwie cztery punkty. Niemiec ma 737 punktów. Zdobył je w 11 występach, Polak startował trzynaście razy.