Młody skoczek Tomasz Pilch wygrał dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego i prowadzi w klasyfikacji generalnej. 17-latek ma duże szanse na powołanie na Turniej Czterech Skoczni.
Wśród ekspertów i kibiców pojawiło się sporo głosów, że młody skoczek powinien dostać nagrodę za dobre występy, czyli powołanie na choćby dwa pierwsze konkursy świąteczno-noworocznego cyklu.
Wokół młodego skoczka zrobiło się ostatnio sporo zamieszania, ale 17-latek wydaje się być bardzo spokojny. - Presja? Staram się o tym nie myśleć. Trener zawsze powtarza, ze na zawody mamy iść z dobrym nastawieniem. Nie można się rozpraszać tym, co piszą w internecie. To nam na pewno pomaga - zauważa Tomasz Pilch.
Ostatnie wyniki Pilcha skomentował jego kuzyn... Adam Małysz.
- Ja jestem ostrożny i chciałbym, żeby jego kariera potoczyła się dobrze. Ale też wiem, że jest bardzo młody. Dużo mieliśmy takich młodych zawodników, którzy potem mieli wielkie problemy, ponieważ za szybko zaczęli. Są zawodnicy, którzy w wieku siedemnastu lat odnosili już sukcesy jak: Matti Nykanen, Toni Nieminen czy Gregor Schlierenzauer. Na pewno bym chciał, żeby kariera Tomka była długa - powiedział Adam Małysz w rozmowie ze sport.tvp.pl.