Najbardziej dramatyczne momenty na obiektach Turnieju Czterech Skoczni. Przeklęte miejsca?

W czasie 66-letniej historii Turnieju Czterech Skoczni wydarzyło się wiele szokujących momentów, które albo odebrały marzenia o zwycięstwie w tym prestiżowym cyklu, albo na zawsze zmieniły życie skoczków narciarskich i wpłynęły na ich funkcjonowanie. Jeden z fatalnych upadków ukształtował też Turniej Czterech Skoczni, jaki znamy dzisiaj.

Freitag pozbawiony marzeń

W kilka sekund wszystkie nadzieje na zwycięstwo Richarda Freitaga w Turnieju Czterech Skoczni zostały stracone. Freitag źle podszedł do lądowania i uderzył prawą nartą w lewą. Badania nie wykazały złamań, ale skoczek podjął decyzję o zrezygnowaniu z dalszych startów w Turnieju. Lider Pucharu Świata ma też opuścić Puchar Świata na mamucie w Kulm i wróci dopiero na mistrzostwa świata w lotach w Oberstdorfie (19-21 stycznia).

Kamil Stoch Kamil Stoch MAREK PODMOKŁY

Stoch był o krok od wycofania się z Turnieju

Bardzo blisko upadku w czasie czwartkowego konkursu był także Kamil Stoch, który zdołał się uratować. Warto wspomnieć jednak o tym, że w czasie serii próbnej przed zeszłorocznymi zawodami Stoch zaliczył bardzo groźny upadek.

Polak był bardzo blisko rezygnacji ze startu w konkursie na Bergisel. Za takim rozwiązaniem optował nawet lekarz polskiej kadry. Stoch miał ograniczoną ruchomość w obojczyku, ale zacisnął zęby i zajął czwarte miejsce, czym utrzymał szanse na triumf w całym cyklu. 

To tylko pokazuje, że w Turnieju Czterech Skoczni presja i oczekiwania potrafią mocno pętać nogi.

Tom Hilde na konferencji prasowej w Ga-Pa. przed drugim konkursem Turnieju Czterech Skoczni. W pierwszy konkursie w Oberstdorfie Norweg wywrócił się i złamał ósmy krąg w kręgosłupie. Okazało się jednak, że nie jest to bardzo poważny uraz i w sylwestrowy wieczór Hilde opuścił szpital Tom Hilde na konferencji prasowej w Ga-Pa. przed drugim konkursem Turnieju Czterech Skoczni. W pierwszy konkursie w Oberstdorfie Norweg wywrócił się i złamał ósmy krąg w kręgosłupie. Okazało się jednak, że nie jest to bardzo poważny uraz i w sylwestrowy wieczór Hilde opuścił szpital AP/Kerstin Joensson

Tom Hilde i fatalny upadek w Obersdorfie

Tom Hilde już w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni 2010/2011 zaliczył bardzo groźny upadek, który odebrał mu szansę na końcowy triumf w cyklu.

Hilde zajmował dobre, bo 10. miejsce po pierwszej serii i miał realne szansę na wyższą pozycję. Niestety, skoczek stał się ofiarą gęstego i mokrego śniegu, który przytrzymał jego narty na zeskoku i doprowadził do fatalnego zdarzenia.

Norweg miał liczne oparzenia i obtarcia twarzy, a na dodatek doznał pęknięcia ósmego kręgu. Do skoków wrócił po dwóch miesiącach. 

Nicholas Fairall Nicholas Fairall screen

Fatalny upadek Fairalla

Jeden z najgroźniejszych upadków w historii skoków narciarskich zaliczył Nicholas Fairall w czasie kwalifikacji do konkursu TCS w Bischofshofen. 

Tuż po wylądowaniu nowi Amerykanina się rozjechały, a skoczek zrobił coś w rodzaju fikołka do przodu... Doprowadziło to do ogromnych uszkodzeń w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, a Fairall do dzisiaj porusza się na wózku inwalidzkim. Warto zaznaczyć, że kilkadziesiąt minut przed tym upadkiem Fairall zaliczył wręcz bliźniacze zdarzenie w treningu, ale wtedy wyszedł z niego bez szwanku. 

Fairall przyznał ostatnio, że czucie do nóg powoli wraca, ale jego największym marzeniem nadal jest powrót do pełnej sprawności.

Austria Ski Jumping Four Hills Austria Ski Jumping Four Hills Kerstin Joensson / AP (AP Photo/Kerstin Joensson)

Simon Ammann do dziś to pamięta

Fatalnie zakończył się Turniej Czterech Skoczni 2014/2015 dla Simona Ammanna. Szwajcarski skoczek poleciał w drugiej serii konkursu w Bischofshofen na 136 metrów, ale przy lądowaniu rozjechały mu się narty, uderzył głową o zeskok i stracił przytomność. Odzyskał ją dopiero w karetce.

Po tamtym zdarzeniu skoczek miał duży strach przed lądowaniem i do teraz dostaje bardzo niskie noty za styl. Ammann nigdy nie wrócił już do dyspozycji z tamtego sezonu. 

W Innsbrucku zaczęły się problemy Freunda

W sezonie 2015/2016 Severin Freund zaliczył upadek w treningu przed zawodami w Innsbrucku. Niemiec nie zdołał opanować nart i mocno się poobijał.

Później okazało się, że upadek w Innsbrucku był na tyle poważny, że Freund kończył sezon na środkach przeciwbólowych, a latem musiał poddać się operacji, która wykluczyła go z treningów na wiele miesięcy. Przez kolejny rok musiał mierzyć się z zerwaniem więzadeł krzyżowych.

Severin Freund miał wówczas bardzo dobry turniej, wygrał zawody w Oberstforfie i był drugi w Ga-Pa. Niestety i bardzo możliwe, że upadek w Innsbrucku zdecydował o tym, że dwa ostatnie konkursy i cały turniej wygrał Peter Prevc (Freund był drugi).

Eddie Eddie "Orzeł" Edwards fot. internet

Upadek, który zakończył "wielką" karierę

W czasie Turnieju Czterech Skoczni bardzo poważny upadek zaliczyła także prawdziwa 'legenda' tej dyscypliny, czyli najgorszy skoczek w historii - Eddie 'The Eagle' Edwards. 

W czasie zawodów w Innsbrucku (1989) Anglik stracił panowanie nad nartami i runął na zeskok. Anglik przeżył prawdziwy horror, a upadek w Innsbrucku był prawdziwym końcem jego 'kariery'. Później nie pojawił się już w Pucharze Świata.

Śmierć skoczka i początek wielkiej tradycji

Co prawda nie w czasie Turnieju Czterech Skoczni, ale dokładnie w Bischofshofen i na tej samej skoczni, fatalny upadek zaliczył także austriacki skoczek Paul Ausserleitner.

5 stycznia 1952, czyli dzień przed zawodami z okazji Święta Trzech Króli, Austriak upadł i został przewieziony do szpitala. Niestety, cztery dni później zmarł (w wyniku powikłań po zdarzeniu). Na jego cześć skocznia w Bischofshofen dostała imię Paula Ausserleitnera.

Co ciekawe, rok później zorganizowano pierwszą edycję Turnieju Czterech Skoczni. Od drugiej edycji zdecydowano jednak, żeby zawody zawody w Bischofshofen odbywały się w okolicy Święta Trzech Króli jako element upamiętnienia śmierci skoczka. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.