Relacja z kwalifikacji do konkursu w Obertstdorfie
- Dwudziestki w notach Roberta Kranjca i Martina Kocha wyglądają na błąd. Wiem, że kiedyś jak sędzia nie zdążył w odpowiednim czasie nacisnąć przycisku z notą, to wyskakiwała 20-tka, która była korygowana. Tu mamy sytuację u dwóch zawodników po sobie. Dziwne, myślę jednak, że sytuacja będzie omawiana na kolejnej odprawie w Ga-Pa - mówił po kwalifikacjach Łukasz Kruczek.
- Piotrek skakał dziś słabiej, niż np. w na Mistrzostwach Polski w Wiśle. Miał ponownie problemy z pozycją najazdową. Jutro powinno być już jednak w porządku - uważa szkoleniowiec Polaków.
'Las wyrósł Stochowi na zeskoku?' Maleją szanse Polaka na sukces w TCS
- Odległość Kamila...no cóż nie był to daleki skok...Nałożyły się tu dwie kwestie: bardzo złe warunki zaraz za progiem i skrzyżowanie nart po wyjściu z progu, co uniemożliwiło prawidłowe ich wyjście i bezpieczny lot. Musiał się tylko ratować - natomiast długości już nie dało się wyciągnąć. Jutro powinno być już dobrze - tłumaczy Kruczek.
- Stefan Hula dzisiaj skakał bardzo słabo i nie ma wytłumaczenia warunkami. To nie był Stefan jakiego widzieliśmy podczas treningów, czy nawet zawodów o Mistrzostwo Polski w Wiśle - podsumował trener naszej kadry.
Wszystko o skokach narciarskich na Skijumping.pl ?