PŚ w Wiśle. Kuriozalna sytuacja podczas konkursu. Skok oddała... narta Cene Prevca

Świadkami niecodziennej sytuacji byli kibice oglądający sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle. Gdy przyszła kolej na próbę Cene Prevca, fani zamiast Słoweńca zobaczyli jedynie wychodzącą z progu nartę zawodnika.

Prevc źle zapiął jedną z nart i kiedy oczekiwał na zielone światło na belce startowej, ta odpięła się od buta, pokonała całą długość zjazdu i wylądowała na buli. Sprzęt Słoweńca szybko zebrał dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer, który osobiście przekazał potem nartę skoczkowi. Prevc nie został zdyskwalifikowany i na belce pojawił się kilka minut później.

Wyraźnie zdekoncentrowany całą sytuacją zawodnik oddał ostatecznie bardzo słaby skok i zawody zakończył na 26. miejscu.

Konkurs wygrał Kamil Stoch, który dzięki zwycięstwu awansował na 1. pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugi w Wiśle był Austriak Stefan Kraft, a trzeci Niemiec Andreas Wellinger.

Drugi konkurs w Wiśle już w niedzielę. Kwalifikacje rozpoczną się o godz. 14.30, a pierwsza seria o godz. 16.

Piękna radość polskich skoczków po historycznym Turnieju Czterech Skoczni [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.