Skoki narciarskie. TCS. Mocne komentarze o konkursie w Innsbrucku. Kibice oburzeni

Nierówny i źle przygotowany zeskok przyczynił się do upadku Kamila Stocha w serii próbnej, a podczas konkursu Floriana Altenburgera z Austrii. To jednak nie wszystko. Mocny i często zmieniający swój kierunek wiatr solidnie namieszał w rywalizacji. W sieci pojawiły się mocne komentarze polskich kibiców, którzy są oburzeni przebiegiem środowych zawodów.

Loteryjne warunki w Innsbrucku mocno namieszały w rywalizacji o zwycięstwo w 65. Turnieju Czterech Skoczni. Podczas zawodów na Bergisel rządził wiatr, a na dodatek organizatorzy nie poradzili sobie z przygotowaniem zeskoku. To właśnie jedna z nierówności spowodowała upadek Kamila Stocha w serii próbnej. W trakcie konkursu jego los podzielił Florian Altenburger, a Stefan Huber, jego reprezentacyjny kolega zrezygnował ze swojego skoku pomimo palącego się zielonego światła. To Florian Liegl, trener Hubera podjął taką decyzję i nie chciał ryzykować zdrowiem swojego zawodnika.

Loteryjne warunki sprawiły, że podium konkursu w Innsbrucku wyglądało mocno zaskakująco. Zawody wygrał Daniel Andre Tande, tu zaskoczenia nie ma. Ale drugie miejsce Roberta Johanssona i trzecie Klimowa to sensacja.

Kamil Stoch, lider TCS po dwóch konkursach stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej na rzecz Daniela Andre Tandego. O największym pechu może mówić jednak Stefan Kraft. Austriak zakończył rywalizację na 18. miejscu, co praktycznie przekreśla jego szanse na walkę o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej TCS. Wszystko przez grypę żołądkową.

Polscy kibice są oburzeni sposobem rozegrania środowego konkursu, a w sieci pojawiły się mocne komentarze.

Kamil Stoch komentuje kuriozalny konkurs

Kamil Stoch mimo bolącego barku zdecydował się wystąpić w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. W Innsbrucku był czwarty i... pojechał do szpitala. "Wiedziałem o co walczę i ile musiałem przejść, by znaleźć się w tym miejscu" - powiedział po zawodach. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Stoch z urazem barku. Co dalej?

Po badaniach w szpitalu w Innsbrucku zostanie podjęta decyzja o starcie Kamila Stocha w Bishofschofen, ostatnim konkursie 65. Turnieju Czterech Skoczni. W loteryjnych, wietrznych zawodach na Bergisel Stoch był czwarty i nadal liczy się w walce o końcowy triumf, choć upadając w serii próbnej uszkodził lewy bark. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Historyczny sukces polskich skoczków!

Reprezentacja polskich skoczków narciarskich po raz pierwszy w historii objęła prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów. To efekt świetnej formy, którą zawodnicy Stefana Horngachera pokazują w pierwszej części sezonu. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Stoch stracił prowadzenie w "generalce" TCS

Na 4. miejscu trzeci konkurs 65. Turnieju Czterech Skoczni ukończył Kamil Stoch. Strata do zwycięzcy konkursu przeważyła na stracie prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Pogoda pozwoliła na rozegranie tylko jednej serii. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Zobacz wideo

Sport 2017. Co nas czeka w tym roku?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.