Skoki narciarskie. Sześciu Polaków w noworocznym konkursie w Ga-Pa

Tylko Klemens Murańka nie awansował do wtorkowego konkursu 61. Turnieju Czterech Skoczni. Został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon. Hitem będzie rywalizacja Kamila Stocha z czterokrotnym mistrzem olimpijskim Simonem Ammannem oraz Norwega Andersa Jacobsena z Andreasem Koflerem. Relacja z zawodów we wtorek od 14 w Sport.pl. Transmisja w Eurosporcie.

Nie przegap żadnego wydarzenia! Ściągnij aplikację Sport.pl LIVE na Androida

Prawdopodobnie powtórzy się sytuacja z Oberstdorfu, gdzie Polak mierzył się ze Słoweńcem Jaką Hvalą. Kamil był lepszy, a Hvala awansował jako lucky loser - w TCS do drugiej serii kwalifikują się zwycięzcy 25 par i pięciu przegranych z najlepszymi wynikami.

Tym, który w Oberstdorfie miał szósty najgorszy wynik był Piotr Żyła. - Jak się ląduje jak patałach to tak mam - uśmiechał się Żyła, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze punktów PŚ. W Ga-Pa, w trakcie skoku kwalifikacyjnego Żyły organizatorzy puścili mu piosenkę Macieja Maleńczuka "Ostatnia nocka". Kiedy Żyła dojeżdżał do progu słyszeliśmy "boli mnie głowa i nie mogę spać, chociaż dookoła wszyscy już posnęli, a nie mogę leżeć nie mogę wstać, mija ostatnia nocka w mojej celi".

- A kiedyś dałem tę piosenkę organizatorom, bo mi się podoba. Ale bardziej pasuje na Nowy Rok, niż na Sylwestra - uśmiechał się Żyła. - Nie, no jutro głowa nie może boleć, są zawody. Rok temu poszliśmy spać po 22, ale obudziły nas petardy, więc teraz trzeba będzie poczekać, aż się wystrzelają i dopiero się położymy.

Polscy skoczkowie wystrzałowo skakali na treningach - w dwóch pierwszych seriach najdalej lądował Maciej Kot. Daleko latał też Krzysztof Miętus oraz Stefan Hula. W kwalifikacjach już takiego błysku nie było, ale wszyscy pewnie awansowali do zawodów.

Odpadł tylko Murańka. - Nie szło mi tutaj, mam problemy z dojazdem do progu i później odbicie nie idzie w dobrym kierunku. Za szybko zaczynam, ale w Innsbrucku chcę dobrze poskakać - opowiadał Klimek, który jest w pokoju z Miętusem. - Nie dostałem się do zawodów, więc...jeszcze nie wiem, jakie plany na Sylwestra. Ale Krzysiek wszedł, więc będzie musiał się wyspać przed zawodami.

Początek konkursu o 14.

Pary Polaków: Krzysztof Miętus - Dawid Kubacki, Maciej Kot - Michael Hayboeck (Austria), Kamil Stoch - Simon Ammann (Szwajcaria), Stefan Hula - Lauri Asikainen (Finlandia), Piotr Żyła - Martin Koch (Austria)

Wszystkie pary konkursu w Ga-Pa:

Freund - Colloredo

Hayboeck - Kot

Fettner - Queck

Miętus - Kubacki

Hula - Asikainen

Matura - Schmitt

Geiger - Prevc

Koudelka - Fannemel

Shimizu - Freitag

Stjernen - Wellinger

Takeuchi - Morgenstern

Żyła - Koch

Mechler - Loitzl

Korniłow - Hilde

Velta - Kranjec

Kasai - Zografski

Pungertar - Hlava

Watase - Wank

Tepes - Neumayer

Ito - Wasiljew

Ammann - Stoch

Swensen - Bardal

Deschwanden - Hvala

Kofler - Jacobsen

Schoft - Schlierenzauer

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.