Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na smartfony
Stoch osiągnął odległości 126,5 m i 134 m. Nad drugim Kotem (126 i 127,5 m) miał przewagę 16 punktów. Miętus skoczył 133 i 123,5 metra.
- To były takie rezerwowe skoki, nie traktowałem tego konkursu jak rywalizacji w Pucharze Świata - powiedział w rozmowie z TVP zwycięzca, sugerując, że najlepsze zostawia na Turniej Czterech Skoczni.
- Nie chcę jednak mówić, że jedziemy tam wygrać wszystko, co się da. Wyruszamy na turniej z pokorą, bo to ciężka impreza, trzeba będzie wykazać się dużą odpornością psychiczną i spokojnie podejść do zawodów - stwierdził Stoch.
- Wszyscy skoczyli dobrze, a warunki nie były idealne. Jestem dobrej myśli przed Turniejem Czterech Skoczni - dodał trener reprezentacji Łukasz Kruczek.
Czwarty na skoczni HS 134 w Wiśle-Malince był Dawid Kubacki, a piąte miejsce zajął Klemens Murańka.
1. Kamil Stoch - 126,5 i 134m (286,9 pkt.)
2. Maciej Kot - 126 i 127,5m (270,3 pkt.)
3. Krzysztof Miętus - 133 i 123,5m (266,5 pkt.)
4. Dawid Kubacki - 125,5 i 125m (263,4 pkt.)
5. Klemens Murańka - 123 i 125,5m (250,5 pkt.)
6. Bartłomiej Kłusek - 128,5 i 123m (248,7 pkt.)
7. Aleksander Zniszczoł -124 i 123m (247,3 pkt.)
8. Piotr Żyła - 122 i 125m (246,8 pkt.)
9. Grzegorz Miętus - 125 i 123m (242,4 pkt.)
10. Krzysztof Biegun - 125 i 114m (236,6 pkt.)