Skoki w Willingen. Łukasz Kruczek: Nie jesteśmy zadowoleni

Trener Łukasz Kruczek przyznaje, że nie jest zadowolony z wyniku polskiej ekipy w dzisiejszym konkursie drużynowym. Szkoleniowiec polskiej kadry uważa, że zabrakło równych, dobrych skoków całej drużyny.

- Przede wszystkim brakowało dobrych skoków u części zawodników naszej kadry. Nie wszyscy oddali takie skoki, jakie chociażby wczoraj w kwalifikacjach czy dziś w serii próbnej. Konkurs drużynowy przy tak wyrównanej stawce nie pozwala na popełnianie błędów, choć i konkurentom się zdarzały. Drużyna, która popełnia błędy, od razu ma dużą stratę punktową do czołówki. Być może te wyniki nie do końca odzwierciedlają same skoki, ale nie jesteśmy zadowoleni z wyników tego konkursu - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

- W przekroju całej drużyny najlepiej wypadł dziś Piotrek Żyła, który po prostu skakał swoje bardzo dobre skoki i jemu należą się słowa pochwały. Kamil miał dobry skok w serii próbnej, w pierwszej serii troszeczkę przeleciał do przodu, a następnie w finale za bardzo skupiał się, aby to skorygować i ten skok był za bardzo kontrolowany. Mimo to był zdecydowanie najmocniejszym punktem drużyny. Brakowało mu jednak takiej pełnej swobody, która daje szanse na bardzo długie loty - uważa trener polaków.

- Kamil musi przede wszystkim skakać jutro swoje normalne skoki. Konkurs indywidualny, mimo wszystko trochę różni się od drużynowego. Zawodnicy, chociaż może nie powinni, podchodzą do niego nieco inaczej. Przed nami jednak nowy dzień i jutro powinno być zdecydowanie lepiej - zakończył Kruczek.

Kiira Korpi - śliczna wicemistrzyni Europy w łyżwiarstwie figurowym

 

Więcej o skokach na skijumping.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.