Gheorghe Cretu przed sezonem 2018/2019 w PlusLidze znany był głównie z prowadzenia Cuprum Lubin. Jego droga z polskimi rozgrywkami na jakiś czas się rozeszła i szansą na powrót okazało się rozstanie Andrzeja Kowala z klubem. Rumuński trener przejął zespół z Podkarpacia w bardzo trudnej sytuacji - po siedmiu porażkach z rzędu. Nie przestraszył się jednak tego wyzwania i robił wszystko, by wyprowadzić go z kryzysu. Ostatecznie team nie awansował do play-off i musiał zadowolić się 7. miejscem w lidze.
Już od jakiegoś czasu mówiono, że trener Cretu nie przedłuży kontraktu z klubem - wspominał o tym sam zainteresowany. W poniedziałek władze Resovii podały tę informację oficjalnie. - Chciałbym podziękować Gianniemu i Alarowi za podjęcie wyzwania i dołączenie do drużyny w trudnym momencie. Obydwaj szybko stali się ważnymi częściami zespołu, a ich doświadczenie, zaangażowanie i charakter sprawiły, że drużyna systematycznie poprawiała swoje rezultaty. Bardzo dziękuje również Sebastiano, który przez dwa ostatnie sezony był dobrym duchem naszego zespołu. Wiecznie uśmiechnięty Włoch niejednokrotnie swoją charyzmą dawał naszym zawodnikom dodatkową energię w trakcie meczów. Gianni, Alar Kitto w imieniu swoim, pracowników klubu i kibiców jeszcze ogromne podziękowania za to, że reprezentowaliście barwy Asseco Resovii. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój waszej kariery – powiedział Prezes Zarządu Asseco Resovii, Krzysztof Ignaczak, w oficjalnym komunikacie medialnym.
Drużynę z Rzeszowa przejmie Piotr Gruszka, szkoleniowiec GKS-u Katowice. Do zespołu zabierze ze sobą Marcina Komendę, Bartosza Mariańskiego i Tomasa Rousseaux. Resovię po sezonie 2018/2019 opuścili z kolei David Smith (ZAKSA), Łukasz Perłowski (koniec kariery), Thibault Rossard, Łukasz Kozub (Trefl Gdańsk), Mateusz Masłowski, Dawid Dryja (MKS Będzin), Jakub Jarosz (GKS Katowice) i Mateusz Mika (AZS Olsztyn). W klubie zostają Marcin Możdżonek, Damian Schulz, Bartłomiej Lemański, Luke Perry, Rafał Buszek i prawdopodobnie Kawika Shoji. Do drużyny dołączyć mają także Zbigniew Bartman i Grzegorz Kosok.
