Siatkówka. Oficjalnie: Roberto Piazza trenerem PGE Skry Bełchatów

Władze PGE Skry Bełchatów ogłosiły we wtorek, że nowym trenerem zespołu został Włoch Roberto Piazza. Szkoleniowiec ostatnio prowadził byłego mistrza Italii, Azimut Modenę.

49-latek trenerski fach rozpoczął od roli asystenta w swoim rodzinnym Maxicono Parma (1990-1996), następnie przez 11 lat pracował jako drugi trener w Sisley’u Treviso, z którym osiągał największe sukcesy: siedmiokrotnie zdobywał mistrzostwo Włoch, czterokrotnie krajowy puchar i trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów. W 2007 roku po raz pierwszy opuścił Półwysep Apeniński, by pełnić rolę asystenta w Dynamie Moskwa. Z rosyjskim gigantem w pierwszym roku zdobył mistrzostwo Superligi.

Po powrocie z Rosji rozpoczął pracę jako pierwszy szkoleniowiec. W tej roli zadebiutował w dobrze mu znanym zespole Sisley Treviso (2009–2012). Następnie związany był z Bre Banca Lannutti Cuneo, który doprowadził do trzeciego miejsca w Lidze Mistrzów. Z ekipy brązowego medalisty Champions League przeniósł się do PlusLigi, w której prowadził Jastrzębski Węgiel. Wtedy po raz pierwszy w roli głównego szkoleniowca rywalizował z PGE Skrą. W konfrontacji o brązowy medal w sezonie 2014/2015 bełchatowianie pokonali jego ówczesnych podopiecznych 3:2. Następnie związany był z Olympiakosem Pireus i Azimut Modeną. Prowadząc włoską drużynę po raz drugi spotkał się z bełchatowskim klubem. Tym razem to jego zespół okazał się lepszy (3:1). W rewanżu Azimut poprowadził już jego asystent, ponieważ umowa Piazzy została rozwiązana za porozumieniem stron.

Nowa Skra pod okiem nowego trenera?

Rozstanie Skry z Philippe Blain miało dla zespołu dość długofalowe konsekwencje. Bez ogłoszenia nazwiska nowego szkoleniowca zawodnicy nie chcieli podpisywać kontraktów, a coraz to nowe kandydatury na trenera i brak ostatecznej decyzji powodowały, że zaczęto wątpić w plan klubu na kolejny sezon.

Z klubem pożegnało się kilku kluczowych zawodników. Michał Winiarski skończył karierę, Bartosz Kurek przeniósł się do Ziraatu Bankasi Ankara (będzie tam grał z Dawidem Konarskim; ponoć na jego decyzję o niepodpisywaniu nowego kontraktu znacząco wpłynął brak trenera), Artur Szalpuk zagra w Lotosie Treflu Gdańsk, a Nicolas Uriarte przeniósł się do Brazylii (do klubu wicemistrza kraju, Funvic Taubate).

Na miejsce tych zawodników dotychczas podpisano umowy z Grzegorzem Łomaczem (z Cuprum Lubin) i Patrykiem Czarnowskim (z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle). Spekuluje się, że z zespołem rozstaną się również Jurij Gładyr i Mariusz Marcyniak, jednak klub nie potwierdził jeszcze oficjalnie tych informacji, podobnie jak zainteresowania Dominikiem Witczakiem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.