Polska reprezentacja pokonała Włochy 3:0 (25:18, 25:18, 25:22) w piątym meczu Pucharu Świata. Po kolejnym zwycięstwie biało-czerwoni zajmują drugie miejsce w turniejowej tabeli. Tunezja, Japonia, Argentyna i własnie Włochy - to drużyny, które reprezentacja Polski pokonała dotychczas w Pucharze Świata.
"La Gazetta dello Sport" - Mistrzowie świata Polacy dali lekcje Włochom.
Włosi nie mogli nic zrobić przeciwko dwukrotnym mistrzom świata. Azzurri nie przeciwstawili się oporowi Polaków. - Graliśmy źle, nie mogliśmy skorzystać z sytuacji, które sami sobie stworzyliśmy. Teraz musimy przeanalizować, co zrobiliśmy źle i to zrozumieć, żeby poprawić nasze błędy - powiedział reprezentant Italii Dick Kooy.
volleyball.it. - Włosi popełniali za dużo błędów
Włoskie volleyball.it również twierdzi, że Azzurri nie mieli nic do powiedzenia w starciu z Polakami. Popełniali zbyt wiele błędów i właśnie dlatego mecz był bardzo jednostronny. Widać to było w momentach, gdy Włosi zbliżali się do Polaków, ale nie mieli argumentów by odnieść zwycięstwo.
oasport.it - Polacy górowali nad Włochami
Przewagę Polaków można było zobaczyć głównie w końcówkach setów, w których zawodnicy Vitala Heynena podkręcali tempo i górowali nad siatkarzami włoskiej drużyny zarówno w elementach fizycznych jak i taktycznych" -
"Corriere dello Sport"- Polacy mieli wrażenie, że Włosi nie sprawią im problemów
Mistrzowie świata Polacy pewnie, 3:0 pokonali Włochów i zaprezentowali bardzo ciekawą siatkówkę. Rywale Włochów mogli mieć wrażenie, że ci nie sprawią im wielu problemów w meczu. Włosi mieli bardzo dużo problemów, na przykład w polu zagrywki. Pierwszą fażę turnieju Azzurri skończą z dwoma zwycięstwami i trzema porażkami.
"ivolleymagazine.it" - Mecz w jedną stronę
To był mecz w jedną stronę. Polska była bardziej zdecydowana i konkretna w tym meczu. Polacy lepiej zagrali w ataku, a w końcówce zdominowali Włochów również w bloku. Mecz trwał zaledwie półtorej godziny.
Polacy w tabeli ustępują jedynie Amerykanom i Brazylijczykom. Do tych pierwszych tracą jeden punkt. Do liderujących Brazylijczyków aż trzy. Z nimi czeka ich jednak jeszcze starcie bezpośrednie, do którego dojdzie w niedzielę 13 października.
