Słoweńskie media ostrzegają przed Wilfredo Leonem. "Gdy serwuje, rywalom trzęsą się kolana"

Słowenia żyje czwartkowym meczem półfinałowym siatkarskich mistrzostw Europy, w którym ich reprezentacja zmierzy się z Polską. Słoweńskie media ostrzegają przed Wilfredo Leonem, który podczas turnieju pokazał swoją siłę w zagrywce.

W czwartek o godz. 20:30, polscy siatkarze zmierzą się ze Słowenią w meczu półfinałowym siatkarskich mistrzostw Europy. Wszyscy eksperci wskazują Polaków jako faworytów tego spotkania, zwracając jednak uwagę, że grający u siebie Słoweńcy, mogą powtórzyć wyczyn ze spotkania ćwierćfinałowego, gdy niespodziewanie wyeliminowali Rosjan, faworytów tych mistrzostw.

Vital Heynen był pod wrażeniem reakcji Polaków na problemy z lotem siatkarzy do Lublany. Zobacz wideo, w którym opisuje swoje uczucia

Zobacz wideo

Powstrzymanie zagrywki Wilfredo Leona kluczem do zwycięstwa

Słoweńskie media żyją w czwartek spotkaniem półfinałowym. Toncek Stern, w rozmowie z portalem dvevnik.si zwraca uwagę, że kluczem do zwycięstwa z Polakami będzie powstrzymanie zagrywki Wilfredo Leona. - Gdy stoi na linii serwisowej i zagrywa z prędkością 120, 130 km/h, potrzebne jest szczęście, by przyjąć taką piłkę. Można jedynie podbić piłkę tak wysoko, jak to możliwe, by mieć wystarczająco dużo czasu na przygotowanie ataku - podkreśla atakujący reprezentacji Słowenii. Portal zwraca uwagę, że w sezonie 2017/2018 co piąta zagrywka Leona kończyła się asem serwisowym. Z tego powodu rywalom przed jego serwisem trzęsą się kolana.

Wilfredo Leon jest przez słoweńskie media porównywany do Messiego i Cristiano Ronaldo. Przypominają, że w reprezentacji Kuby zadebiutował w wieku 14 lat i 10 miesięcy, by rok później zostać wybrany najlepszym przyjmującym Ligi Światowej. Od tamtej pory rozwijał się, aż trafił do Zenitu Kazań, z którym czterokrotnie z rzędu wygrał siatkarską Ligę Mistrzów.

Kibice ogromną siłą Słoweńców

Ogromną siłą Słoweńców w spotkaniu z Polską mają być kibice. Media w Słowenii przypominają spotkanie w ramach kwalifikacji olimpijskich w Gdańsku, wygrane przez Polaków 3:0. Wielkie znaczenie mieli wówczas polscy kibice, którzy w kluczowych momentach pomagali drużynie Vitala Heynena. Tym razem ta przewaga będzie po stronie gospodarzy. - Nie mam nic przeciwko temu, że Słoweńcy będą wspierani przez swoich kibiców. Oczywiście, wolałbym widzieć osiem tysięcy naszych fanów na trybunach, ale moi siatkarze są przyzwyczajeni do gry przy pełnych trybunach - powiedział Vital Heynen, cytowany przez słoweńskie media.

Początek meczu półfinałowego między Polską a Słowenią o godz. 20:30. Relacja na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.