Rozgrywający reprezentacji Niemiec: To biało-czerwoni są faworytami ćwierćfinału

W poniedziałek kadra Polski zagra z Niemcami o półfinał mistrzostw Europy. - W meczu z Polską będzie nam jeszcze trudniej. To biało-czerwoni są faworytami ćwierćfinału. Jestem jednak przekonany, że mamy swoje szanse - mówi rozgrywający reprezentacji Niemiec, Lukas Kampa.

Fabian Drzyzga: Przeciwnik nie miał czym nam odpowiedzieć

Zobacz wideo

Mecze Polski i Niemiec zawsze wzbudzają emocje. Zespół prowadzony przez Andreę Gianiego to aktualny wicemistrz Europy i brązowy medalista siatkarskiego mundialu 2014. Po ten drugi sukces sięgał jeszcze pod ręką Vitala Heynena.

Najbardziej pamiętnym meczem obu drużyn był ten w turnieju kwalifikacyjnym w Berlinie. Starcie o 3. miejsce uprawniające do udziału w kolejnych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich zakończyło się po tie-breaku, w którym było już 14:14. Wtedy jednak Mateusz Mika przechylił szalę zwycięstwa na korzyść biało-czerwonych. W poprzednim sezonie Ligi Narodów to Niemcy wygrali 3:1, w tym roku triumfowali natomiast Polacy.

W sobotę Niemcy awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy po zwycięstwie z Holandią 3:1. Mogli wygrać 3:0, jednak rywale "wyciągnęli" końcówkę trzeciej partii na 32:30. - Dla mnie najważniejszym setem meczu z Holandią był ten pierwszy. Dzięki niemu wiedzieliśmy, że możemy wygrać. Zyskaliśmy więcej pewności siebie. Georg Grozer pokazał, że jest - atakuje, zagrywa. To było dla nas bardzo ważne - zdradza rozgrywający niemieckiej kadry, Lukas Kampa, który na co dzień występuje w Jastrzębskim Węglu razem z Christianem Frommem i Dawidem Konarskim.

"Czekaliśmy na taki mecz jak w sobotę"

Początku turnieju nasi zachodni sąsiedzi nie mogą zaliczyć do udanych. Przegrali na starcie z Serbią 0:3 i Belgią 2:3. Później pokonali Słowację i Austrię, ale przegrali również z Hiszpanią. - Nie wiem, skąd wziął się nasz słabszy początek turnieju. Wszystko chyba przez to, że kiepsko zagraliśmy pierwszy mecz z Serbią. Po takiej porażce zawsze gra się trudniej. Czekaliśmy na taki mecz, jak w sobotę. Po zwycięstwie z Holandią wiemy, że wszystko jest możliwe - dodaje Kampa.

Faworyt ćwierćfinału? Polska!

Ćwierćfinał mistrzostw Europy w holenderskim Apeldoorn odbędzie się w poniedziałek. - W meczu z Polską będzie nam jeszcze trudniej. To biało-czerwoni są faworytami ćwierćfinału. Jestem jednak przekonany, że mamy swoje szanse - zaznacza Lukas Kampa. Rozgrywający zapytany o to, co jest największą siłą biało-czerwonych miał jedną odpowiedź. - Dawid Konarski to najlepszy atakujący na świecie, haha - żartuje zawodnik.

Mecz Polski z Niemcami o półfinał mistrzostw Europy odbędzie się w poniedziałek o 20:00. Relacja na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.