Sam Deroo niespodziewanie rozwiązał umowę z ZAKSĄ. Władze klubu czekają na ruchy ONICO Warszawa?

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest w trudnej sytuacji kadrowej. Drużynę mistrza Polski niespodziewanie opuścił jeden z jej filarów, Sam Deroo. Przeniósł się do ligi rosyjskiej.
Zobacz wideo

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podjęła już działania celem uzupełnienia składu na nowy sezon. - O decyzji Sama Deroo przesądziły nie tylko względy sportowe. Nie mogę i nie chcę tego komentować, szanuję decyzję zawodnika. Bez wątpienia trudno będzie zastąpić takiego siatkarza, już szukamy jego następcy. Do rozpoczęcia sezonu ligowego pozostał ponad miesiąc i wierzę, że znajdziemy najlepsze rozwiązanie – mówił w oficjalnym komunikacie prasowym prezes Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski.

Sam Deroo w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle grał o 2015 roku. Wcześniej występował w klubie z Modeny i Blue Volley Verona. Na swoim koncie ma trzy mistrzostwa Polski, brąz ligi belgijskiej i Puchary Polski. W kolejnych rozgrywkach zagra w Dinamo Moskwa.

ZAKSA czeka na ruch ONICO?

W mediach zaczęto spekulować, że niespodziewane zerwanie kontraktu przez przyjmującego może poskutkować pozyskaniem pozostającego bez wiążącej umowy na kolejne rozgrywki Nikołaja Penczewa. Udało nam się jednak dowiedzieć, że ZAKSA niekoniecznie optuje za takim rozwiązaniem. Ponoć sytuacja ONICO Warszawa, wicemistrza Polski, wciąż nie jest jasna. Czasu na ustabilizowane kwestii sponsora (upadek firmy ONICO) pozostało niewiele. Niewykluczone jest więc, że część zawodników ponownie znajdzie się na rynku transferowym Szczególnie interesującymi klub z Kędzierzyna-Koźla mogą być wtedy nazwiska Piotra Łukasika oraz Bartosza Kwolka.

Więcej o:
Copyright © Agora SA