Mistrz olimpijski wskazał faworyta siatkarskich IO. "Postawiłbym duże pieniądze"

- Gdybym miał postawić duże pieniądze na jedną drużynę, która zdobędzie złoty medal olimpijski w Tokio, to postawiłbym na Polskę - powiedział Bas Van De Goor, mistrz olimpijski z 1996 roku z reprezentacją Holandii.
Zobacz wideo

Reprezentacja Polski walczy obecnie o złoto siatkarskich mistrzostw Europy, które rozgrywane są w czterech krajach (Belgii, Francji, Holandii i Słowenii). Ekipa Vitala Heynena wygrała jak do tej pory wszystkie cztery mecze i jest blisko wygrania grupy D, w której mierzy się m.in. z reprezentacją Holandii (w bezpośrednim meczu gładko pokonała ją 3:0). Jednak zdecydowanie najważniejszą imprezą są przyszłoroczne igrzyska olimpijskie, na których Polacy powalczą o drugi medal w historii: pierwszy, i jedyny jak do tej pory, zdobyli w 1976 roku, gdy wygrali turniej olimpijski w Montrealu.

Bas Van De Goor: Postawiłbym na Polskę duże pieniądze

Mistrz olimpijski z 1996 roku, Holender Bas Van De Goor uważa, że to Polacy są zdecydowanymi faworytami do zwycięstwa na przyszłorocznych igrzyskach. - Gdybym miał postawić duże pieniądze na jedną drużynę, która zdobędzie złoty medal olimpijski w Tokio, to postawiłbym na Polskę. Macie doświadczenie w wygrywaniu ważnych spotkań, jesteście dwukrotnymi mistrzami świata, a dodatkowo Wilfredo Leona. Nie znam wszystkich zespołów, które będą walczyły na igrzyskach, ale wiem, że Polska jest niesamowicie mocna - powiedział w rozmowie z Polsatem Sport.

Polacy zapewnili już sobie awans na igrzyska, gdzie zobaczymy na pewno również Japonię (gospodarz) oraz innych zwycięzców turniejów interkontynentalnych: Argentynę, Brazylię, Rosję, Włochy i USA. Obecnie Polacy grają na mistrzostwach Europy. Są faworytami do triumfu obok takich reprezentacji jak Rosja, Francja, Serbia czy Włochy. Jak na razie żadna z tych reprezentacji jeszcze nie przegrała żadnego spotkania, choć w środę wieczorem zobaczymy pierwszy hit tych mistrzostw: o 20:30 Francuzi zmierzą się z Włochami. Ten mecz zdecyduje o tym, kto wygra grupę A.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.