Leon bez tremy debiutanta, Polacy bez problemu rozbili najpoważniejszego rywala [OCENY]

Potrenowali, pobawili się i pokazali jak bardzo przerastają rywala, który miał być dla nich najgroźniejszy. Polscy siatkarze pokonali Holendrów 3:0 (25:19, 25:18, 25:19) w swoim drugim meczu mistrzostw Europy. A najlepszy był Wilfredo Leon, który dopiero zadebiutował w turnieju.

Siatkarzy oceniamy w szkolnej skali 1-6.

ROZGRYWAJĄCY:

Fabian Drzyzga: 5+

Przy bardzo dobrym przyjęciu rozgrywał tak, jak sobie tylko wymarzył. Dużo dobrej współpracy ze środkowymi, dobre, dokładne piłki do skrzydeł, efektowne pajpy z Leonem i Kubiakiem - wszystko grało.

Marcin Komenda: bez oceny

Grał za krótko.

ATAKUJĄCY:

Maciej Muzaj: 5-

W ataku 5/11, czyli 45 proc. skuteczności. Dwa razy został zablokowany. Świetny w bloku, zdobył w tym elemencie aż pięć punktów. I jeszcze dorzucił dwa asy serwisowe.

Dawid Konarski: bez oceny

Nie zagrał.

ŚRODKOWI:

Piotr Nowakowski: 5

Bardzo pewny w ataku, skończył sześć z ośmiu piłek. Do tego punkt blokiem i kilka niezłych serwisów, mimo że bez asa.

Mateusz Bieniek: 4+

Nie skończył dwóch przechodzących piłek, po jednej z takich pomyłek Vital Heynen go zrugał. Ale liczby znów się zgadzają - w ataku 7/10, do tego jeden as i jeden blok.

Karol Kłos: bez oceny

Nie zagrał.

Jakub Kochanowski: bez oceny

Nie zagrał.

PRZYJMUJĄCY:

Michał Kubiak: 5-

W ataku 55 proc. skuteczności (6/11), do tego aż 74 proc. pozytywnego przyjęcia, mimo że Holendrzy zrobili na nim dwa asy. Kapitan sam zaserwował jednego asa i raz zablokował rywali.

Wilfredo Leon: 5+

Nie zagrał z Estonią, więc dopiero teraz zadebiutował w mistrzostwach Europy. W ataku był dla Holendrów nie do zatrzymania, skończył osiem z 12 piłek (67 proc. skuteczności). Do tego aż cztery bloki i jeden as serwisowy.

Artur Szalpuk: bez oceny

Nie zagrał.

Aleksander Śliwka: bez oceny

Nie zagrał.

LIBERO:

Paweł Zatorski: 5

Przyjął 12 zagrywek, był bezbłędny, miał aż 75 proc. pozytywnego odbioru. W obronie też czujny. A gra z wciąż jeszcze nie do końca sprawną ręką.

Damian Wojtaszek: bez oceny

Grał za krótko.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.