Siatkarzy oceniamy w szkolnej skali 1-6.
Fabian Drzyzga: 5+
Przy bardzo dobrym przyjęciu rozgrywał tak, jak sobie tylko wymarzył. Dużo dobrej współpracy ze środkowymi, dobre, dokładne piłki do skrzydeł, efektowne pajpy z Leonem i Kubiakiem - wszystko grało.
Marcin Komenda: bez oceny
Grał za krótko.
ATAKUJĄCY:
Maciej Muzaj: 5-
W ataku 5/11, czyli 45 proc. skuteczności. Dwa razy został zablokowany. Świetny w bloku, zdobył w tym elemencie aż pięć punktów. I jeszcze dorzucił dwa asy serwisowe.
Dawid Konarski: bez oceny
Nie zagrał.
Piotr Nowakowski: 5
Bardzo pewny w ataku, skończył sześć z ośmiu piłek. Do tego punkt blokiem i kilka niezłych serwisów, mimo że bez asa.
Mateusz Bieniek: 4+
Nie skończył dwóch przechodzących piłek, po jednej z takich pomyłek Vital Heynen go zrugał. Ale liczby znów się zgadzają - w ataku 7/10, do tego jeden as i jeden blok.
Karol Kłos: bez oceny
Nie zagrał.
Jakub Kochanowski: bez oceny
Nie zagrał.
Michał Kubiak: 5-
W ataku 55 proc. skuteczności (6/11), do tego aż 74 proc. pozytywnego przyjęcia, mimo że Holendrzy zrobili na nim dwa asy. Kapitan sam zaserwował jednego asa i raz zablokował rywali.
Wilfredo Leon: 5+
Nie zagrał z Estonią, więc dopiero teraz zadebiutował w mistrzostwach Europy. W ataku był dla Holendrów nie do zatrzymania, skończył osiem z 12 piłek (67 proc. skuteczności). Do tego aż cztery bloki i jeden as serwisowy.
Artur Szalpuk: bez oceny
Nie zagrał.
Aleksander Śliwka: bez oceny
Nie zagrał.
Paweł Zatorski: 5
Przyjął 12 zagrywek, był bezbłędny, miał aż 75 proc. pozytywnego odbioru. W obronie też czujny. A gra z wciąż jeszcze nie do końca sprawną ręką.
Damian Wojtaszek: bez oceny
Grał za krótko.