Gdzie i kiedy obejrzeć Polska - Estonia? Transmisja TV meczu ME w otwartym kanale

Mecz Polska - Estonia będzie pierwszym spotkaniem ekipy Vitala Heynena na mistrzostwach Europy w siatkówce. Transmisja TV z tego starcia już w piątek o 17:00 - zobaczymy je na takich kanałach TVP 1, TVP Sport, Super Polsat oraz Polsat Sport. Relacja na żywo na Sport.pl.
Zobacz wideo

Reprezentacja Polski jedzie na mistrzostwa Europy z jasnym celem: chce powalczyć o złoto. Ostatnie turnieje nie kończyły się dla Polaków najlepiej - w 2013 roku na turnieju współorganizowanym z Danią zajęli 9. miejsce, w 2015 roku byli 5., a dwa lata temu w turnieju organizowanym nad Wisłą zajęli odległe 10. miejsce. Mistrzowie świata z 2014 i 2018 roku należą obecnie do jednych z największych faworytów imprezy. - Dla takich zespołów jak Polska czy Rosja brak awansu do finału byłby sporym rozczarowaniem. Dlatego sądzę, że w naszej grupie mamy pięć teamów na podobnym poziomie oraz tak szczególnego gościa, jak mistrzowie świata - stwierdził w rozmowie ze Sport.pl przed meczem Polska - Estonia trener naszych rywali Gheorghe Cretu.

Polska znalazła się w grupie D wraz z Estonią (mecz w piątek o 17), Holandią (niedziela, 16), Czechami (poniedziałek, 20), Czarnogórą (wtorek, 17) oraz Ukrainą (czwartek, 20). Będzie to drugi wielki turniej dla Wilfredo Leona, który pomógł ekipie Vitala Heynena w awansie na igrzyska olimpijskie. W reprezentacji Polski zabraknie jednak Bartosza Kurka, który nie wrócił jeszcze do pełni formy po kontuzji kręgosłupa i prawdopodobnie jest szykowany na październikowy Puchar Świata.

Polska - Estonia ma mistrzostwach Europy siatkarzy. Transmisja TV

Spotkanie Polska - Estonia będzie transmitowane na kilku antenach. Będą to: TVP 1, TVP Sport, Super Polsat oraz Polsat Sport, a relację na żywo ze starcia przeczytacie na Sport.pl. Początek spotkania o godzinie 17. W innym meczu grupy D Czechy zagrają z Ukrainą, a początek starcia już o godzinie 14. O 20 Holandia zagra z Czarnogórą.

 

Nowy format mistrzostw Europy. Vital Heynen nie jest zadowolony

Po raz pierwszy na mistrzostwach Europy zagrają aż 24 drużyny. W każdej z czterech grup znajduje się sześć drużyn, z których aż cztery awansują do 1/8 finału. Taki format skrytykował Vital Heynen, który stwierdził, że "24 zespoły to za dużo". - To widać w mistrzostwach kobiet. Proszę sobie policzyć liczbę meczów, które kończą się wynikiem 3:0, jaki to procent, i porównać jak było wcześniej. To nie jest dobre dla siatkówki. Jednostronne spotkania szkodzą każdej dyscyplinie. Potrzebne są wyrównane mecze. Nie ma w Europie 24 reprezentacji, które prezentują ten sam poziom. Obawiam się, że w męskim Euro będzie tak samo. Wolałbym turniej z 16 uczestnikami - stwierdził trener reprezentacji Polski.

Tak wyglądają grupy mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn:

  • Grupa A (Montpellier): Włochy, Francja, Bułgaria, Grecja, Portugalia, Rumunia
  • Grupa B (Bruksela, Antwerpia): Serbia, Niemcy, Słowacja, Hiszpania, Belgia, Austria
  • Grupa C (Lublana): Rosja, Turcja, Finlandia, Macedonia Północna, Słowenia, Białoruś
  • Grupa D: (Amsterdam, Rotterdam): Polska, Holandia, Ukraina, Czarnogóra, Estonia, Czechy

W 1/8 finału zespoły z grupy A trafią na ekipy z grupy C (A1-C4, A2-C3, A3-C2, A4-C1), za to grupa B "połączy" się z grupą D (B1-D4, B2-D3, B3-D2, B4-D1). To oznacza, że jeżeli Polacy awansują do 1/8 finału, to wśród ich potencjalnych rywali znajdują się drużyny z grupy B: to Serbia, Niemcy, Słowacja, Hiszpania, Belgia i Austria. Starcia 1/8 finału zostaną rozegrane 21 i 22 września. Ćwierćfinały odbędą się 23 i 24 września, półfinały 26 i 27 września. Starcie o trzecie miejsce odbędzie się w sobotę 28 września, za to finał w niedzielę 29 września.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.