Siatkarki oceniamy w szkolnej skali 1-6.
ROZGRYWAJĄCE:
Joanna Wołosz: 5
Nasze przyjęcie nie było dokładne, więc biegała po całym boisku i rozgrywała w bardzo trudnych sytuacjach. Radziła sobie. I jeszcze pomagała zagrywką - zaserwowała jednego asa, nie zepsuła żadnej z 18 piłek.
Marlena Kowalewska: bez oceny
Grała za krótko.
ATAKUJĄCE:
Marlena Smarzek-Godek: 5
Zdobyła 21 punktów, skończyła 20 z 45 ataków (44 proc.), dorzuciła jeden blok. Kolejny dobry występ niezawodnej liderki.
Katarzyna Zaroślińska-Król: bez oceny
Grała za krótko.
ŚRODKOWE:
Klaudia Alagierska: 5
Punkt zagrywką, punkt blokiem, w ataku 4/5. Znów dobra zagrywka, znów pewna postawa zawodniczki, która w trakcie turnieju weszła do "szóstki" i już w niej została.
Agnieszka Kąkolewska: 4+
Bardzo dobra w bloku, cztery punkty. Do tego dwa asy serwisowe. Szkoda, że w ataku słabiej, skończyła trzy z ośmiu piłek.
Zuzanna Efimienko-Młotkowska: bez oceny
Nie zagrała.
PRZYJMUJĄCE:
Magdalena Stysiak: 6-
Statystyki to jedno. Są świetne: 22 punkty, najwięcej w drużynie. W ataku 15/28, czyli 54 proc. skuteczności. Do tego pięć asów i dwa bloki. W przyjęciu gorzej - odbierała 11 razy, raz została ustrzelona zagrywką. Ale statystyki nie oddają w pełni tego, jak znakomita była nasza 18-latka. Ona była tym lepsza, im trudniej się robiło. A popis dała w tie-breaku, zwłaszcza serwując trzy asy z rzędu i czwartego pół-asa (przechodzącą piłkę skończyła Smarzek), dzięki czemu z 2:2 wyszliśmy na 6:2.
Natalia Mędrzyk: 5
W pierwszym secie miała wielkie problemy z przyjęciem. W tym elemencie wypadła gorzej niż w ataku. Odbierała 29 zagrywek, rywalki zrobiły na niej dwa asy, miała 34 proc. pozytywnego przyjęcia. W ataku bardzo dobra, skończyła 11 z 24 piłek (44 proc.). Do tego trzy punkty blokiem i dwa asy. Świetnie zagrywała zwłaszcza w tie-breaku.
Martyna Grajber: bez oceny
Grała za krótko.
Aleksandra Wójcik: bez oceny
Grała za krótko.
Martyna Łukasik: bez oceny
Nie zagrała.
LIBERO:
Maria Stenzel: 5
Niby ustrzelona zagrywką trzy razy, ale miała aż 62 proc. pozytywnego odbioru. Przyjmowała 26 razy. Do tego przydatna w obronie.
Paulina Maj-Erwardt: 5
Jak zawsze zwolniona z przyjęcia i jak zawsze bardzo pracowita w obronie. I bardzo skuteczna.