Heynen: Żeby drużyna mnie posłuchała, potrzebuję kryzysu
Siatkarki oceniamy w szkolnej skali 1-6.
Joanna Wołosz: 4+
Rozrywała korzystając ze wszystkich opcji, dawała koleżankom dobre piłki. A nawet zdobyła dwa punkty atakiem, wykorzystując obie okazje.
Marlena Pleśnierowicz: bez oceny
Grała za krótko.
Malwina Smarzek-Godek: 4+
Niby Słowenki bardzo często ją podbijały, ale swoje i tak zrobiła. W ataku 19 punktó (19/45, 42 proc. skuteczności), do tego trzy bloki i dwa asy. W sumie 24 punkty, zdecydowanie najwięcej w drużynie.
Katarzyna Zaroślińska-Król: bez oceny
Grala za krótko.
Martyna Łukasik: bez oceny
Nie zagrała.
Katarzyna Kąkolewska: 5
W ataku 9/14, dwa punkty blokiem, trzy asy serwisowe - bardzo dobry mecz naszej kapitan.
Zuzanna Efimienko-Młotkowska: 4
W ataku 4/8, przyzwocie. I jeszcze po punkcie blokiem i zagrywką.
Klaudia Alagierska: bez oceny
Grała za krótko
Martyna Grajber: 3-
Wszystkie trzy asy Słowenki zrobiły na niej. Miała tylko 30 proc. pozytywnego przyjęcia. W ataku też słabo - 3/14. Plus za jeden punkt blokiem.
Natalia Mędrzyk: 4+
Dobre, 55-procentowe przyjęcie, atak też dobry, 48 proc. skuteczności (10/21). I jeszcze jeden punkt blokiem.
Magdalena Stysiak: 5
Niby prawie nie grała, ale zaliczyła wejście smoka. Pojawiła się na parkiecie przy stanie 23:22 w drugim secie. Miała ratować sytuację i uratowała - skończyła oba ataki, Polska wygrała partię do 22. To się nazywa joker.
Aleksandra Wójcik: bez oceny
Grała za krótko.
Maria Stenzel: 5-
Dobrze w przyjęciu (18 zagrywek, 56 proc. pozytywnego odbioru), dobrze w obronie.
Paulina Maj-Erwardt: 5-
Wchodziła do gry w obronie i wywiązywała się ze swojego zadania. Tak jak Stenzel zagrała na odpowiednim poziomie.