Polki po 9 kolejkach były na 5. miejscu w tabeli Ligi Narodów. Ich rywalki, Chinki były lokatę wyżej. Gdyby nasze zawodniczki pokonały we wtorek gospodynie, to mogłyby awansować nawet na podium. Wszystko dlatego, że trzecie Amerykanki przegrały z Turczynkami 0:3.
Pierwszy set w wykonaniu Polek był fatalny. Nasze zawodniczki kompletnie radziły sobie z przyjęciem zagrywek Chinek. Atak też nie funkcjonował i dlatego przegraliśmy tę partię 12:25. Ogromna przewaga rywalek była widoczna w każdym elemencie siatkarskiej gry.
Drugi set był już dużo lepszy w wykonaniu Polek. Nasze zawodniczki przegrały go do 18, ale momentami toczyły z mistrzyniami olimpijskimi wyrównany bój. Duża w tym zasługa samych Chinek, które zaczęły popełniać więcej błędów, zwłaszcza przy serwisie.
Trzeci set był do połowy bardzo wyrównany. Chinki prowadziły 13:12, gdy zaczęły odskakiwać naszym siatkarkom. Rywalki powiększały przewagę, aż skończyły partię do 22.
W tabeli Ligi Narodów Polki spadły na 6. miejsce, bo wyprzedziły je Brazylijki, które pokonały Japonki. To oznacza, że nasze zawodniczki wypadły w tym momencie z grona pięciu drużyn, które mają pewny awans do finału rozgrywek.
Tabela Ligi Narodów FIVB
W środę w drugim meczu na turnieju w Chinach Polki zagrają z Amerykankami (o godzinie 10:00), a w czwartek na koniec z Turczynkami (o godzinie 10:00).