Wojciech Żaliński uznawany jest od lat za speca od "czarnej, siatkarskiej roboty" i "solidnego ligowca". Jak sam przyznaje, te określenia mu nie przeszkadzają. Już od wielu sezonów był ważną postacią klubów z PlusLigi, których w jego CV znalazło się cztery - Jadar Radom, AZS Politechnika Warszawska, Trefl Gdańsk i Cerrad Czarni Radom. To właśnie z tym ostatnim zespołem łączą go najświeższe i bardzo trwałe wspomnienia - z nim też po sezonie 2018/2019 się rozstaje.
- Potwierdzam, po pięciu latach odchodzę z klubu - powiedział przyjmujący ze łzami w oczach w rozmowie z Markiem Magierą z Polsatu Sport. W obecnym sezonie Żaliński zdobył dla radomian 409 punktów w 110 setach.
Przyjmujący prawdopodobnie odejdzie do AZS-u Olsztyn. Zespół z Radomia mają spotkać natomiast spore roszady kadrowe. Odejść poza Żalińskim mają Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel), Kamil Kwasowski (GKS Katowice) oraz Norbert Huber (Skra).