Do sezonu 2018/2019 PGE Skra Bełchatów przystąpiła jako mistrz Polski, który w świetnym stylu pokonał ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Drużyna Roberto Piazzy stawiana była w roli faworyta do wygrania kolejnej edycji rozgrywek, a jej kapitan, Mariusz Wlazły, głośno mówił o tym, że chciałby sięgnąć z zespołem po dziesiąte złoto PlusLigi w karierze.
Szybka weryfikacja
Ta sztuka nie udała się drużynie z Bełchatowa. Sezon rozpoczęła co najwyżej średnio - przegrywała z Jastrzębskim Węglem, olsztynianami, zawiercianami i GKS-em Katowice. Szybko spadała w tabeli - najniżej znalazła się na 9. pozycji. Na domiar złego zespół zaczęły trapić kontuzje - Mariusza Wlazłego, Karola Kłosa, Milada Ebadipoura, Artura Szalpuka, Patryka Czarnowskiego czy Roberta Milczarka. Team musiał grać skutecznie ze zmiennikami.
Można powiedzieć, że udało mu się to połowicznie. Podopieczni Roberto Piazzy doszli do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów, w której przegrali z rywalami z Włoch. Ich wysokie miejsce w europejskich pucharach to niewątpliwie sukces, jednak został on nieco przygaszony przez słabą postawę w PlusLidze. Drużyna z Bełchatowa zajęła w niej bowiem 6. miejsce, czyli najgorsze od sezonu 2002/2003!
Ustępujący mistrzowie Polski przegrali rywalizację o prawo do gry w półfinałach z Jastrzębskim Węglem (2:3 i 0:3 w dwumeczu), a następnie ulegli rywalom z Radomia w grze o 5. miejsce (2:3, 3:2, 0:3).
Czas na zmiany?
W sezonie sporo mówiło się o tym, że kontynuowany od kilku lat model Skry się wyczerpał. Przede wszystkim zwracano uwagę na to, że Mariusz Wlazły powoli przestaje być liderem zespołu na rzecz przyjmującego Milada Ebadipoura (polski gracz zdobył 251 punktów w sezonie, zagrał w 83 setach, natomiast Irańczyk był autorem 389 punktów w 103 partiach). Pers przedłużył kontrakt z drużyną, Wlazły też. Zespół opuści natomiast zmiennik atakującego, Renee Teppan. Mówi się, że zastąpi go Dusan Petković, czyli najczęściej punktujący gracz sezonu zasadniczego ligi włoskiej. Warto dodać, że w trakcie rozgrywek duża krytyka spadała także na poziom gry libero bełchatowian, Kacpra Piechockiego.
W kręgu zainteresowań klubu znajduje się Norbert Huber - młody, utalentowany środkowy, który kończący się sezon spędził w Cerrad Czarnych Radom. Nowym trenerem Skry ma być Michał Mieszko Gogol (wcześniej Stocznia Szczecin i AZS Olsztyn), a w zespole zostaną Karol Kłos, Grzegorz Łomacz i Jakub Kochanowski.
