Po dwóch latach spędzonych w roli szkoleniowca reprezentacji Kanady, Stephane Antiga zrezygnował z prowadzenia drużyny, którą doprowadził m.in. do brązowego medalu Ligi Światowej w 2017 roku czy też 9. miejsca tegorocznych mistrzostw świata.
- To był zaszczyt móc pracować ze sportowcami i trenerami w Kanadzie. Drużyna prowadzona przez ostatnie lata przez Glenna Hoaga wykonała bardzo duży progres i mogę być dumny z tego, że towarzyszyłem jej tradycji rozwoju w poprzednich dwóch latach – mówi Stephane Antiga. - Muszę jednak postawić moją rodzinę na pierwszym miejscu. Będę tęsknił z Kanadą i życzę jej kolejnych kroków naprzód – dodaje szkoleniowiec.
Jednocześnie Stephane Antiga jest trenerem reprezentanta PlusLigi, ONICO Warszawa. Zespół pod wodzą Francuza w poprzednim sezonie zajął 8. miejsce, choć stoczył wcześniej dramatyczną walkę o 6. pozycję, która pozostawiałaby mu szansę na grę o medale. Ławka rezerwowych okazała się jednak za krótka, a kontuzje liderów drużyny zmusiły warszawian do gry praktycznie jedną szóstką. Pokłosiem tego wyniku było podziękowanie za współpracę dyrektorowi sportowemu klubu, Pawłowi Zagumnemu.
– Wiemy, że ta decyzja nie była łatwa i nie została ona podjęta lekko. Dziękujemy trenerowi za jego ciężką pracę i poświęcenie dla naszego męskiego zespołu. Dał on drużynie bogate doświadczenie i wiedzę techniczną. Rzecz jasna nadal będziemy budować naszą reprezentację na tym materiale, który dostarczył nam Stephane. Będzie go brakowało zarówno sportowcom, jak i sztabowi – zdradza Julien Boucher, dyrektor siatkówki w Kanadzie.