MŚ siatkówka 2018. Renan Dal Zotto, trener Brazylii: Michał Kubiak nas denerwował, nie mogliśmy go zatrzymać

Michał Kubiak i Bartosz Kurek, to dwóch zawodników, którzy - zdaniem trenera reprezentacji Brazylii, Renana Dal Zotto, zdecydowali o niedzielnym zwycięstwie reprezentacji Polski, która wygrała 3:0 z Canarinhos, broniąc tym samym wywalczonego przed czterema laty tytułu siatkarskich mistrzów świata.

- Polska świetnie zaczęła spotkanie. Jej zawodnicy byli genialni, a my popełnialiśmy głupie błędy w niektórych momentach. Nie mogliśmy zneutralizować Bartosza Kurka i Michała Kubiaka - przyznał w rozmowie z portalem "olimpiadatododia.com" Dal Zotto po niedzielnej porażce z biało-czerwonymi. - Kubiak jest bardzo techniczny, znajdował dziury w bloku, czym nas denerwował. Trzeba jednak powiedzieć, że jest świetnym zawodnikiem i przywódcą. Kurek natomiast to jeden z najlepszych graczy na świecie - dodał.

>> Wpadka organizatorów podczas dekoracji reprezentacji Polski

Trener Brazylijczyków był zaskoczony porażką z Polską, ale przyznawał jednocześnie, że jest zadowolony z tego, czego dokonała jego drużyna. - Kończymy turniej z uniesionymi głowami, bo wykonaliśmy świetną robotę. Daliśmy maksimum - przyznał.

>> Jacek Kurski, prezes TVP potwierdza: mecze siatkarskiej reprezentacji Polski przez trzy najbliższe lata w publicznej telewizji

58-latek twierdził jednak, że mecz z Polską mógłby wyglądać inaczej, gdyby jego drużyna przez kontuzje nie straciła dwóch czołowych zawodników. - Szkoda, że nie mogliśmy liczyć na Lucarellego i Mauricio Borgesa. To jedni z najlepszych przyjmujących na świecie - zakończył Dal Zotto.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.