Mistrzostwa świata 2018. Polska wygrała 3:0 z Iranem. Koncert Polaków!

Spotkanie z Iranem było pierwszym poważnym sprawdzianem Polaków na mistrzostwach świata. Biało-czerwoni go zdali w świetnym stylu, bo wygrali 3:0 (25:21, 25:20, 25:22).

Mecze z Iranem zawsze są dla Polaków szczególne. Do klasyków można zaliczyć spięcia biało-czerwonych i Persów. W grupie D to spotkanie mogło decydować o tym, kto wygra grupę, więc waga poniedziałkowego starcia była bardzo duża.

Mocny pressing zagrywką i błędy własne Irańczyków rozpoczęły świetną serię Polaków (8:3). Biało-czerwoni rzadko mylili się na siatce, potrafiąc sobie radzić również w sytuacyjnych piłkach, a ich rywale byli widocznie zdenerwowani (13:9). Szczęście sprzyjało też lepszym – jak w przypadku prześlizgnięcia się przez siatkę zagrywki Artura Szalpuka czy ataków Michała Kubiaka prosto w linię. Akcją seta była długa wymiana pełna obron, gdzie piłka cztery razy wracała na polską stronę. Z drugiej linii świetnym atakiem zakończył ją kapitan Polaków. Partię zamknął blok na Persach (25:21).

Choć wielu spodziewało się, że Michał Kubiak będzie głównym elementem zapalnym spięć na siatce po stronie Polaków, to kapitan biało-czerwonych popisywał się wyłącznie świetną grą (17:12). Choć wkrótce Irańczycy odrobili część strat, to nie byli w stanie pokonać spokojnie realizujących założenia taktyczne podopiecznych Vitala Heynena (25:20). Bardzo dużo dało polskiemu zespołowi stabilne przyjęcia na poziomie 60 procent i cztery bloki punktowe (tych drugich Persowie w swoim dorobku nie mieli).

Choć początek nie wskazywał na to, że biało-czerwoni mogą powalczyć o wygraną w trzeciej partii (błędy rozegrania, słabe ataki ze środka), to Iran wyciągnął rękę do rywali, myląc się w polu serwisowym (10:12). Dzięki wzmocnieniu zagrywki i lepszej postawie Bartosza Kurka na prawym skrzydle Polakom udało się wyrównać wynik w połowie seta (16:16). Szarpaną grę w drugiej części  tej odsłony meczu przegrywali jednak Polacy – Michał Kubiak dostał nawet żółta kartkę (20:22). Straty zostały jednak odrobione dzięki świetnej zagrywce Jakuba Kochanowskiego i blokom, które przełamały ręce Persów (25:22).

Biało-czerwoni są liderami grupy D. Ostatnim rywalem Polaków w I fazie grupowej mistrzostw świata będą Bułgarzy. Biało-czerwoni zmierzą się z nimi we wtorek o 19.40.

Polska – Iran 3:0 (25:21, 25:20, 25:22)

Więcej o:
Copyright © Agora SA