Fabian Drzyzga: 4+
Przy dobrym przyjęciu praktycznie bezbłędny, chętnie korzystał ze wszystkich opcji w ataku. W trudnych sytuacjach zdarzało mu się rozegrać niedokładnie, ale jednak zdarzało się rzadko. Jedyny punkt zdobył piękną kiwką.
Grzegorz Łomacz: bez oceny:
Nie zagrał.
Bartosz Kurek: 4-
Zaczął świetnie, w pierwszym secie skończył pięć z sześciu ataków. Później dało o sobie znać i zmęczenie, i brak ogrania na tej pozycji w takiej sytuacji, w której przyjęcie jest słabsze, a przez to wystawy są niedokładne. W sumie skończył 21 z 45 ataków. 47 proc. skuteczności to wynik znacznie gorszy od tych, jakie wykręcał przeciw Rosji i Iranowi. Ale przecież Mariusz Wlazły też nie grał regularnie na 60-procentowej skuteczności, mimo że w ubiegłym roku był najlepszym atakującym na świecie. Bez punktu w bloku i zagrywce.
Jakub Jarosz: bez oceny
Nie zagrał.
Piotr Nowakowski: 5:
W ataku efektowny i skuteczny - 8/11 (73 proc.), prawie zawsze pewniak. Do tego cztery bloki i jeden as serwisowy. Minus za to, że zepsuł trzy zagrywki.
Mateusz Bieniek: 4:
Byłaby wyższa ocena, gdyby nie tie-break. W nim nie skończył żadnego z czterech ataków, przez co bilans 9/13 zepsuł sobie na 9/17 (53 proc.). Czujny w bloku, zdobył w ten sposób cztery punkty. Znów dobra zagrywka ? obok dwóch błędów jeden as.
Marcin Możdżonek: bez oceny
Wchodził na podwyższenie bloku, ale nie zapunktował. Grał zbyt krótko, by go ocenić.
Andrzej Wrona: bez oceny
Nie zagrał.
Mateusz Mika: 3
W ataku skończył tylko osiem z 27 piłek (30 proc.). Zepsuł aż pięć zagrywek i zanotował jednego asa. Przyjmował poprawnie, ale w jego przypadku to tylko poprawnie, bo stać go na dużo więcej. W ataku też. Występ przeciętny, pewnie przydałoby się go kimś zastąpić. Choć z drugiej strony, może Antiga widzi, że odkrycie kadry z ubiegłego roku wróci na swój poziom dzięki grze?
Michał Kubiak: 4-
Dobry mecz kapitana (pełni tę funkcję pod nieobecność kontuzjowanego Karola Kłosa) w ataku 9/16 (56 proc.), gorszy, jeśli chodzi o postawę w odbiorze. Tu według danych od statystyka kadry Oskara Kaczmarczyka był najgorszy w zespole ? miał tylko 23 proc. pozytywnego i zaledwie pięć proc. perfekcyjnego przyjęcia.
Rafał Buszek: bez oceny
Wchodził za Mikę, ale grał zbyt krótko, by go ocenić.
Bartosz Bednorz: bez oceny:
Nie zagrał.
Paweł Zatorski: 5
Dwa razy dał się Amerykanom ustrzelić zagrywką, ale generalnie przyjmował dobrze, z 71-procentową skutecznością. W obronie co jakiś czas dokonywał cudów, podbijał nawet te piłki, które zdawały się lecieć po to, by zrobić dziury po naszej stronie boiska.
Piotr Gacek: bez oceny:
Nie zagrał.