Siatkarzy oceniamy w szkolnej skali 1-6, gdzie "1" oznacza występ fatalny, a "6" - rewelacyjny.
Paweł Zagumny - 5: Na początku ataków nie kończyli Wlazły i Mika, więc zamiast grać do skrzydeł skupił się na środku i punktował, używając i środkowych, i Miki czy Wlazły, będących akurat w drugiej linii. Potrafił zapunktować pojedynczym blokiem, zachowywał czujność na siatce, uważając na kiwki i umiejętnie się przepychają. Ale najważniejsze, że wiele razy kompletnie wyczyścił siatkę kolegom.
Fabian Drzyzga - bez oceny: Wszedł w końcówce trzeciego seta, zagrał zbyt krótko, by go ocenić.
Mariusz Wlazły - 5: Pierwszy atak - tradycyjnie - nieskuteczny, ale bardzo szybko pokazał, że tego dnia poszaleje w polu serwisowym. Bombami o prędkości przekraczającej 120 km/h upolował kilka razy libero rywala, Sebastiana Clostera. W ataku niestabilny, ale dużo lepszy niż w sobotę. Z Kamerunem miał 23 proc. skuteczności, z Argentyną średnio co drugą piłkę od Zagumnego zamieniał na punkt.
Dawid Konarski - bez oceny: Wszedł w końcówce trzeciego seta, grał za krótko, by go ocenić.
Michał Winiarski - 5+: Świetny w ataku - 9/13 - po dwóch setach, bardzo dobry w zagrywce, pewny w przyjęciu. Kapitan szybko wrócił do formy, pokazał że z Kamerunem przytrafił mu się niewiele znaczący wypadek przy pracy.
Michał Kubiak - bez oceny: Wszedł za Mikę przy stanie 12:13 w trzecim secie, grał za krótko, by go ocenić
Mateusz Mika - 4+: Zagrywką ustrzelili go w pierwszym secie Facundo Conte i Javier Filardi, ale Argentyńczycy zagrywali głównie na niego, a on generalnie radził sobie nieźle. W ataku również solidny, dołożył asa, pomagał w bloku. Dobry mecz.
Rafał Buszek - bez oceny: Nie zagrał
Piotr Nowakowski - 4+: Serią dobrych zagrywek pomógł zbudować drużynie przewagę na początku drugiego seta. Kilka efektownych "gwoździ", jak zwykle bardzo przydatny w bloku.
Karol Kłos - 4+: Czasem nie znajdował tempa z Zagumnym, ale mimo to był skuteczny. Też wbił rywalom kilka "gwoździ", również solidny w bloku.
Andrzej Wrona - bez oceny: Nie zagrał.
Paweł Zatorski - 5+: 11 obron i 10 perfekcyjnych przyjęć na dziesięć wykonanych - idealne statystyki po dwóch setach mówią wszystko. Zagrał świetnie. "Szóstki" nie dajemy, bo wierzymy, że stać go na jeszcze więcej i że pokaże to w następnych fazach mistrzostw.