MKOl czas na zaakceptowanie projektu ma do lutego przyszłego roku, ale już teraz wiadomo, jak najprawdopodobniej wyglądać będą kwalifikacje. Potwierdzone zostały informacje o tym, że Puchar Świata tym razem nie będzie uznawany za turniej kwalifikacyjny, głównie ze względu na to, że zostanie przeprowadzony w Japonii. Za kwalifikacje nie będzie uznawana także Liga Narodów.
Według przesłanego do MKOl projektu, kwalifikacje będą składać się z trzech etapów. W pierwszym zagra 12 zespołów: wybrany przez FIVB gospodarz, mistrz świata z 2018 roku (reprezentacja Polski), a także po dwie najlepsze drużyny ostatnich mistrzostw z każdego kontynentu.
Drugi etap kwalifikacji będzie się składał z trzech turniejów kwalifikacyjnych, w których udział wezmą po cztery drużyny (przydzielane na podstawie rankingu FIVB). O układzie grup w każdym turnieju zdecydują pozycje drużyn ze światowego rankingu, z dnia 1 stycznia 2019 roku. Na razie przedstawiciele światowej federacji nie poinformowali, jak dokładnie będą wyglądać turnieje.
>> Wiadomo, ile reprezentacja Polski otrzymała za triumf w mistrzostwach. Bardzo niska kwota
Jeżeli danej reprezentacji nie wyjdą dwa pierwsze podejścia, okazją do wywalczenia prawa udziału w IO będzie trzeci etap, który stworzą kwalifikacyjne turnieje kontynentalne. Tutaj o zasadach kwalifikacji, wciąż nieznanych, decydować będą federacje kontynentalne.
FIVB i MKOl wstrzymują się z podaniem dokładnych zasad, wstrzymują się również z terminami rozgrywek. Wciąż nie wiadomo bowiem, jak będzie wyglądał kalendarz olimpijski. Ta kwestia może się wyjaśnić dopiero w lutym przyszłego roku.