Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?
- Ciężko nieprzerwanie trenujemy od trzech tygodni. Powoli zmniejszamy intensywność i długość treningu. To już pod kątem ME, bo one są naszym głównym celem - opowiada ówi o przygotowaniach reprezentacji Polski Piotr Gruszka, który dopiero powraca do podstawowego składu biało-czerwonych.
W obliczu kontuzji Zbigniewa Bartmana (ostatnio pierwszego atakującego kadry) Gruszka znów stał się ważnym ogniwem zespołu. W czasie poprzednich ME to Gruszka był liderem zespołu. Został wybrany MVP turnieju w Izmirze.
- Już powinno być widać jakieś namiastki tego, co się będzie działo w czasie ME w Czechach. Sami jesteśmy ciekawi jak to będzie wyglądało. To, co pokażemy w Katowicach to nie będzie najwyższa forma, ale taka, jaka powinna być na dwa tygodnie przed startem mistrzostw - przestrzega nasz atakujący.
Szopka w kadrze kobiet. Prezes PZPS zmieni skład na Euro?
W Spodku zespół Andrei Anastasiego spotka się z Czechami, Włochami i zwycięzcami tegorocznej Ligi Światowej w Polsce - Rosjanami.
- Przeciwnicy są bardzo ciekawi. Szykuje się interesujący turniej, z którego można dużo wyciągnąć przez zbliżającymi się ME. Każda potyczka z tak mocnymi zespołami jak Rosjanie, Włosi, czy nawet Czesi, którzy w przygotowaniach bardzo dobrze się spisywali, ma dodatkowy smaczek. Wszyscy, którzy tu przyjeżdżają, podkreślają, że to świetna okazja do sprawdzenia się. Tak samo i my. Memoriał zawsze był super imprezą - kończy Gruszka.
ME siatkarzy zostaną rozegrane od 10 do 18 września w Czechach i Austrii. Polacy zmierzą się w grupie D ze Słowacją, Niemcami i Bułgarią.
Odmieniona kadra siatkarek. Poznaj nowe zawodniczki (ZDJĘCIA)"
Karnetowe szaleństwo w Jastrzębskim Węglu ?