Siatkarki Organika po pierwszym występie od miesięcy

Siatkarki łódzkiej drużyny zajęły trzecie miejsce w turnieju o puchar prezydenta Bielska-Białej.

Dla drużyny Wiesława Popika był to pierwszy oficjalny występ od zakończenia sezonu. W pierwszym dniu imprezy w łódzkiej drużynie wystąpiły dwie kadrowiczki: Katarzyna Zaroślińska i Karolina Kosek. Obie siatkarki po raz ostatni regularnie trenowały z Organiką w czerwcu. Od tamtego czasu przebywały tylko na zgrupowaniach reprezentacji Polski. Niedługo znowu rozstaną się z drużyną, bo wyjadą na mistrzostwa świata. Do koleżanek w Organice wrócą dopiero w listopadzie.

W Bielsku-Białej rywalem łodzianek był Aluprof, mistrz Polski, Galatasaray Stambuł oraz japoński Denso Airybees. W pierwszym meczu zdobywczynie Pucharu Polski zmierzyły się z gospodyniami turnieju. Niestety, przegrały bardzo wysoko 0:3 (-17, -13, -17). - Na pierwszy mecz z bielszczankami pojechaliśmy w dniu spotkania. Poza tym wcześniej dziewczyny miały ciężki trening na siłowni - tłumaczy Marcin Chudzik, prezes Organiki. - W następnych meczach było zdecydowanie lepiej.

W drugim spotkaniu zespół Popika zmierzył się z trzecim zespołem ligi japońskiej Denso Airybees, który wygrał wszystkie mecze w turnieju. Pojedynek był bardzo wyrównany i zakończył się dopiero w tie-breaku, w którym drużyna z Łodzi miała aż cztery piłki meczowe, ale jednak przegrała.

W niedzielę Organika rozegrała najlepszy mecz, wygrywając z Galatasaray Stambuł 3:1, w którym występuje m.in. była reprezentantka Brazylii Erica Coimbra. - Odnieśliśmy pewne zwycięstwo z drużyną, która ma bardzo duży budżet i bardzo duże aspiracje - dodaje Chudzik.

W przyszłym tygodniu łodzianki wystąpią w kolejnym turnieju, tym razem o puchar prezydenta Białegostoku. Wystąpią w nim gospodarz Pronar Zeto AZS oraz Aluprof Bielsko-Biała i drużyna z Rosji - Urałoczka Jekaterynburg.

Copyright © Agora SA