Milena Sadurek dementuje: Nie prowadzę rozmów z Bergamo

Od pewnego czasu do Polski docierają informacje o planowanym transferze Mileny Sadurek z rumuńskiego Metalu Galati do włoskiego Foppapedretti Bergamo. Sama zawodniczka dementuje jednak te pogłoski. - Nic o tym nie wiem i nikt z Bergamo nie kontaktował się ze mną w tej sprawie - mówi.

Reprezentacja.net: W niedzielę rozpoczęłyście rundę rewanżową od zwycięstwa z Tomisem Constanta, ale nie była to łatwa wygrana.

Milena Sadurek: Na początku wydawało nam się, że będzie to wyraźne zwycięstwo, bo prowadziłyśmy 2-0, a wygranie dwóch pierwszych setów przyszło nam całkiem łatwo. Ale później rywalki zmobilizowały się do walki i udało nam się je pokonać dopiero w tie-breaku. Na szczęście nie sprawdziło się powiedzenie, że kto nie wygrywa 3-0, ten przegrywa 2-3, ale w końcówce było nerwowo.

W środę czeka was ważny mecz w LM, w którym na własnym terenie zagracie z Asystelem Novara. Jej brak w kontekście tego spotkania będzie dla was chyba znacznym osłabieniem?

- Trudno powiedzieć, czy w środę też nie pojawi się na boisku. Veronica zagrała w zeszłotygodniowym meczu z Zarieczem, a potem miała trochę odpoczynku, w czasie którego nie trenowała. Może uda się jej powrócić na mecz z Novarą, ale zdrowie jest przecież najważniejsze, nikt więc nie będzie jej zmuszał do gry.

Pani klub przez dłuższy czas borykał się z problemami finansowymi. Jak teraz wygląda sytuacja Metalu Galati?

- W najbliższych dniach mają zostać uregulowane wszystkie zaległości, więc jeśli tak się stanie, to klub nie będzie miał już wobec nas żadnych zobowiązań finansowych.

Z Rumunii docierają co pewien czas pogłoski o tym, że wasz trener Zoran Terzić prowadzi rozmowy z występującą w Serie A Perugią. To prawda?

- Nie wiem, o to trzeba by zapytać samego trenera. Ja nie mogę się na ten temat wypowiadać, bo nic mi o tym nie wiadomo.

Do Polski docierają też pogłoski o Pani transferze do Foppapedretti Bergamo, gdzie miałaby Pani zastąpić kontuzjowaną Eleonorę Lo Bianco. Zdradzi Pani coś na ten temat?

- Nic o tym nie wiem. Do mnie również dotarły z kraju takie informacje, ale nic mi na ten temat nie wiadomo i nikt z Bergamo nie kontaktował się ze mną w tej sprawie. Muszę przyznać, że dla mnie osobiście te wiadomości były sporym zaskoczeniem.

Więcej w serwisie Reprezentacja.net ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA