BKS Aluprof nie puści Wagnera do reprezentacji?

Wśród kandydatów do posady nowego trenera reprezentacji siatkarzy jest też wymieniany nowy szkoleniowiec BKS-u Aluprof Grzegorz Wagner. Szefowie klubu z Bielska-Białej nie wyobrażają sobie jednak zerwania umowy.

Nazwisko Grzegorza Wagnera jest bardzo często wymieniane w ostatnich dniach w związku z wakatem na posadzie trenera reprezentacji siatkarzy. Obok Alojzego Świderka właśnie obecny szkoleniowiec mistrzyń kraju z Bielska-Białej jest w mediach najczęściej typowany do prestiżowego stanowiska, które dotąd zajmował Daniel Castellani.

Czy były w tej sprawie prowadzone z Wagnerem jakieś rozmowy? - To na razie czyste spekulacje. Ze związku nikt do mnie nie dzwonił. Moim zdaniem cała procedura wybierania trenera kadry rozpocznie się dopiero w listopadzie, po zakończeniu mistrzostw świata siatkarek - mówi Wagner, który jako zawodnik występował m.in. w Legii Warszawa, BBTS-ie Bielsko-Biała, belgijskim Desimpel Torhout i polskiej Energii Sosnowiec. Ma na koncie wszystkie ligowe medale oraz Puchary Polski i Belgii. Jako reprezentant kraju w 2002 roku uczestniczył w mistrzostwach świata w Argentynie. Jest synem Huberta Wagnera, jednego z najsłynniejszych polskich szkoleniowców. Poszedł w ślady ojca i także został trenerem. W tej roli pracował już z męskimi zespołami Jadaru Radom, BBTS-u Bielsko-Biała i AZS-u Częstochowa. W czerwcu podpisał kontrakt z BKS-em Aluprofem Bielsko-Biała.

Czy w razie otrzymania oferty będzie zainteresowany posadą w kadrze? - Na razie nieznane są zasady wybierania trenera. Kiedy zostaną określone, wtedy możemy rozmawiać - deklaruje 45-letni trener. Kandydowanie na trenera reprezentacji to dla niego żadna nowość. Wagner był jednym z trzech pretendentów do tego stanowiska przed dwoma laty. Wtedy wybrany został jednak Castellani.

Jak na medialne doniesienia reaguje klub z Bielska-Białej, pracodawca Wagnera? - Ze spokojem. Dla nas ważna jest umowa, jaką zawarliśmy z trenerem. Tam nie ma punktu, który dotyczyłby reprezentacji - wyjaśnia Czesław Świstak, prezes BKS-u. W okresie przygotowawczym do sezonu BKS pod wodzą Wagnera wygrał m.in. dwa towarzyskie turnieje.

- Obie strony mają wobec siebie zobowiązania. Wybraliśmy właściwie i liczymy, że trener jest podobnego zdania - dodaje sternik bialskiego klubu.

BKS w polskiej ekstraklasie broni tytułu mistrzowskiego. W Bielsku-Białej po cichu liczą, że siatkarki wreszcie zademonstrują swoją siłę w europejskich rozgrywkach. BKS Aluprof rywalizację w Lidze Mistrzyń zaczyna 24 listopada meczem z włoskim Scavolini Pesaro.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.