Najlepszy serwis o MŚ siatkarek na Sport.pl ?
Rosjanki idą przez turniej jak burza. Przegrany drugi set z USA był dopiero czwartym w ponad dwutygodniowym turnieju. Porażka do 13 tradycyjnie zadziałała jak kubeł zimnej wody i zmotywowała podopieczne Wladimira Kaziutkina. Od tego momentu grały już bezbłędnie, a ze swojego zadania na skrzydle wywiązał się Jakaterina Gamowa, zdobywając 21 punktów.
W niedzielę Rosjanki staną przed szansą wywalczenia drugiego z rzędu i w całej historii złotego medalu mistrzostw świata. Ich rywalkami będą Brazylijki lub Japonki. Z tymi pierwszymi Sborna wygrała 4 lata temu, po pasjonujących pięciosetowym meczu (15:25, 25:23, 25:18, 20:25, 15:13).
Polki będą w "10". W pięciu setach wygrywają z Holandią