Którym siatkarzem reprezentacji Polski jesteś? Sprawdź! [PSYCHOTEST]
- Wiem, że rezerwowi palą się do gry, ale nie chcę robić zbyt dużo zmian, skoro dobrze nam idzie - tłumaczy Antiga. Francuz nie mówi wprost, że w czwartkowy wieczór ponownie nie da szansy Ignaczakowi i Wronie.
Ale robi to libero kadry. "Wenezuela, nasz kolejny przeciwnik, zespół, który prawdopodobnie będzie walczył z Australią o awans do dalszej fazy rozgrywek, a co za tym idzie - potrzebne nam są trzy punkty w tabeli, bo zabierzemy je ze sobą dalej. Po treningu widać, że mogą być małe roszady w składzie, ale nie za duże. "12" bez zmian dziś" - pisze Ignaczak w swoim serwisie Igłą szyte.
Prawdopodobnie 36-letni zawodnik Resovii i młodszy o 10 lat środkowy Skry wystąpią w sobotnim meczu z Kamerunem. Zespół z Afryki niemal na pewno nie awansuje do drugiej rundy turnieju, dlatego ewentualna, choć bardzo mało prawdopodobna strata punktu/punktów nie miałaby dla Polski znaczenia w drugiej, łódzkiej fazie mistrzostw.
Przeciw Wenezueli na boisko ma wyjść ten sam skład co w sobotę i we wtorek, a więc: Paweł Zagumny na rozegraniu, Piotr Nowakowski i Karol Kłos na środku, Michał Winiarski i Mateusz Mika na przyjęciu, Mariusz Wlazły w ataku i libero Paweł Zatorski. Jeśli mecz będzie się układał po myśli biało-czerwonych, Antiga może wprowadzić na boisko rozgrywającego Fabiana Drzyzgę, przyjmujących Michała Kubiaka i Rafała Buszka, atakującego Dawida Konarskiego oraz środkowego Marcina Możdżonka. Ci zawodnicy do wyjściowej szóstki mogą wskoczyć w sobotę.
Siatkarskie mistrzostwa świata potrwają do 21 września. W pierwszej fazie rywalami Polaków będą jeszcze siatkarze Wenezueli (4 września), Kamerunu (6 września) i Argentyny (7 września). Do drugiej rundy awansują po cztery najlepsze drużyny z każdej z grup z zachowaniem wyników między nimi. Czwórka z "polskiej" grupy zagra z czterema najlepszymi drużynami z grupy D. Obecnie są to Iran (jedyna niepokonana ekipa), Belgia, Francja oraz USA. Druga runda rozpocznie się 10 września.